ja będę mogła odpowiedzieć jutro wieczorem :)

byłem dziś, dawno nie widziałem czegoś tak słabego. Trudno znaleźć cokolwiek interesującego, jak dla mnie 2 h stracone, mój kolega nie wytrzymał do końca...

Recenzja: http://czasnafilm.blogspot.com/2013/07/byzantium-recenzja.html

podzielam zdanie kamilo889, sama nie wiem jak wysiedziałam do końca. cały czas miałm nadzieję , źe coś zacznie się dziać.. nie oczekuję fajerwerków od nowych filmów o wampach, ale to naprawdę wieje nudą, pod sam koniec coś się zaczeło dziać, ale i tak nie było warte siedzenia 2h w kinie, zresztą, jak bym miała świadomość ile to trwa to bym odpuściła z paroma ludźmi, którzy szybko się zorientowali że nie ma na co czekać. a śmiechy tych co wytrwali na poważne teksty/sceny na koniec niech służą za podsumowanie. pozdr :)

Naprawdę zdecydujesz po opiniach innych? Przeciez każdy ma inny gust....

Gdyby odpowiedziało mu więcej osób, można by zrobić jakąś średnią. Co więcej, przecież są gusta lepsze i gorsze - dlatego śmiało można też wybierać te lepsze opinie od gorszych.

Pozdrawiam

A jak ilośc na plus i minus będzie podobna? Albo wypowiadający się będą mieli gust odpowiadający filmom Ciacho lub Kac Wawa? :-) Nie lepiej zaufać swojej opinii? Podoba sie zwiastun, lubie jakiegos aktora, lubie reżysera, lubie dany gatunek filmów - to idę. Nie ma co za bardzo polegać na sugestiach innych osób - po cos chyba mamy własna wolę :-)

To co, sądzisz, że istnienie recenzji jest bezsensowne ;) ?

recenzje to inna bajka :-) Na pytanie czy warto iść zazwyczaj padają odpowiedzi "tak, super film" albo "nie, dno i wodorosty" :-) I jak tu podjąć decyzje skoro nie ma argumentów :-)

Możliwe, że się nie zrozumieliśmy. Miałem na myśli wypowiedzi użytkowników podających jakieś "sensowne" argumenty za/przeciw. Co do "tak, super film" i "nie, dno i wodorosty" to całkowicie się z Tobą zgadzam.

Pozdrawiam

Na to pytanie faktycznie nie da się odpowiedzieć, bo dla Zenka warto, a dla Stasia - nie bardzo. Generalnie, film wybitny nie jest, ale mnie np. spodobał się bardziej niż "Wywiad z wampirem". Podobała mi się atmosfera filmu, główne bohaterki, to, że temat potraktowano poważnie, chociaż miałbym tu parę zarzutów, np. śmierć człowieka w szybie windy, ktoś zrobił przerażoną minę... i akcja poszła dalej (celowo piszę tak skrótowo, żeby nie zdradzać zanadto fabuły; ci, którzy oglądali, wiedzą, o co chodzi). Nie jest to też szybki film z nieustanną wartką akcją, choć i pościg się znalazł i niebezpieczna jazda samochodem. To raczej film o egzystencjalnych rozterkach wampirzyc i o tym, że życie wieczne też jest do dupy.

Wiem, że ten komentarz ma małą wartość, ale nie mam specjalnie ochoty się rozpisywać. Ja dałem 7/10 i film polecam.

Bardzo ładnie wszystko ująłeś ;)