nie wiem czy ogladajac ten film mialam gorszy dzien czy zmeczona psychike ale autentycznie mnie przerazil! scena kiedy znikaja drzwi od lazienki a bohaterka traci wzrok sprawila ze z kibla przez nastepny tydzien korzystalam przy otwartych drzwiach. moje inne spostrzezenie dotyczy interpretacji- jesli rodriquez w ten sposob ukazuje pieklo to jest to dla mnie obraz niezwykle sugestywny i ja osobiscie sie boje ze tak moze wygladac, przejmujaca nicosc a jedyne co ci zostaje to myslenie o swoich grzechach, krotki acz bardzo tresciwy film, ale to tylko moje zdanie