Źle zrozumiałaś moje wypowiedzi przykro mi ;) Przeczytaj inne wypowiedzi kogoś innego, poza tym ja już napisałem, że nie mogę ścierpieć miana tego filmu arcydziełem, a nie samej oceny. Nawet zero argumentów nie zostało podane :) Radze wdech i wydech z 10 razy, bo za dużo się bulwersujesz, opanuj emocje to jest tylko forum.

"hahah arcydzieło, a to dobre, (...)" <--- ależ skądże! żadnej treściwej wiadomości obrażającej autora tematu tutaj nie ma, moje chore urojenia czyż nie?

Jak to miało kogoś obrazić to naprawde jestem pełen podziwu i zdumienia, to tak jakby komuś powiedzieć, ze buty ma o numer za duże, niesamowita obraza :)

sprytne, niestety nie przejdzie to ze mną, człowieku, skomentowałeś fragment w którym nie ująłeś żadnej normalnej wypowiedzi, konkretniej tutaj chodzi o ten fragment "kiedy skończysz tą podstawówke? Albo lepiej nie czytaj już Bravo i nie patrz w Jonas Brothers, wtedy obiektywnie ocenisz ten beznadziejny film." dlaczego akurat to opuściłeś? odnieś się do tego fragmentu

"Jak do kogoś się pisze to z dużej litery, więc nie wywyższaj się ze swoją inteligencją i kulturą ;)" ! Gratuluję! zauważyłeś to! pragnę jedynie zauważyć że zwrotów grzecznościowy używa się w celu okazania drugiej osobie szacunku wobec niej, niestety, ty na takowe nie zasłużyłeś swoim ordynarnym i chamskim zachowaniem

"Dobitne ukazanie swojej opinii nie oznacza chamskich wypowiedzi," <--- czy twoim zdaniem dobitne ukazanie opinii polega na wyśmianiu i obrażeniu drugiej osoby, odmiennej twojego zdania?

"uważasz się za nietykalną, gdzie nie można nic złego napisać o Twojej opinii/o Tobie :) Taka mała królewna :)" <--- szybciej coś piszesz niż pomyślisz ;) to widać ;) powtórzę się więc bo widzę że masz ogromne problemy z czytaniem, ty nie wyraziłeś swojej opinii, ty wyśmiałeś Autorkę postu i od razu postawiłeś jej ocenę: czytająca bravo dziewczynka z podstawówki, jakim prawem?

"Przeczytaj wypowiedź Lizzie McGuire jeszcze raz i zastanów się czy ona oceniła film czy to, że JB byli w filmie, bo myślę, że tylko to się dla niej bardziej liczyło" <--- w swojej wypowiedzi Lizzie nikogo nie obraziła, ty to zrobiłeś od razu, zaatakowałeś ją bezpodstawnie,

"Ocena filmu i nazwanie go "dnem", "klasyką" czy też "arcydziełem" musi być obiektywnie oceniona" <--- uważasz że nazwanie jakiegokolwiek filmu dnem nie spowoduje, że druga osoba, czytająca twoje wypociny odezwie się na twoją wypowiedź? znasz pojęcie słowa forum, forum polega na kulturalnym i tolerancyjnym wypowiadaniu swoich poglądow, w twoim aspekcie forum wygląda inaczej, jest wstanie określić to każdy który przeczytał, jak to określiłeś, twój dobitny komentarz, pozwolę sobie na ponowne go przytoczenie:

"hahah arcydzieło, a to dobre, kiedy skończysz tą podstawówke? Albo lepiej nie czytaj już Bravo i nie patrz w Jonas Brothers, wtedy obiektywnie ocenisz ten beznadziejny film."

odpowiedz mi poniższe pytanie
czego spodziewałeś się po użytciu przez siebie takich słów, jakiej odpowiedzi się spodziewałeś, nie widzisz, że obraziłeś tuta autorkę? aż takie masz problemy wzrokowe? nie dość, że z czytaniem ze zrozumieniem u ciebie kiepsko to jeszcze to?

"Większość Polaków niestety takie jest, wolą tandetę i shit." <--- rozumiesz jakich poważnych słów użyłeś? obraziłeś Polaków, oceniłeś ich gust, na jakiej podstawie? ilu ludzi tak oceniasz? nie znasz mnie, nie znasz autorki tematu, jedyne kogo znasz to osoby w twoim otoczeniu, wnioskuję że na ich podstawie oceniasz tą "większość" Polaków, może po prostu czas zmienić znajomych na bardziej myślących i inteligentniejszych?

Śmiać mi się z was chce po prostu. Bawicie się w obrońców praw człowieka czy co do cholery? "Wolność słowa"?
Prue Halliwell - Fighte, tak sie czepiasz każdej wypowiedzi że aż eseje ci wychodzą z tych postów. daruj sobie

no pewnie ;) lepiej jest nawyzywać człowieka za jego poglądy, nie czepiam się każdej wypowiedzi, nie wiem czy zauważasz ale między obrońcami praw człowieka a wolnością słowa jest kolosalna różnica, dlaczego człowiek który wypowiada swoją opinię w sposób normalny i grzeczny jest za to obrażany? czy uważasz coś takiego za fair?

Jakby kazdy człowiek miał się obrażać za to, że ktoś powie, że jest głupi, czy że czyta Bravo to tyle wojen by było, że ho ho. Obraza to nazwanie kogoś k...ą, dzi...ką, to jest obraza. Ty za to myślisz, że wszystko jest obrazą, jak nawet ktoś powie, że kolor się nie podoba, że buty ma brzydkie, trochę dystansu do życia.

"dlaczego akurat to opuściłeś?"

Opuściłem? widzisz "(...)" to oznacza, że nie chciałem niepotrzebnie psuć wizerunku mojej wypowiedzi :P Poza tym w mojej wypowiedzi można zrozumieć o co mi chodziło, że film został oceniony ( a raczej nazwany arcydziełem) nie jako film, a jako rola 3 braci.

Co do pisania z dużej litery, ja mam szacunek do wszystkich i pisze i do wrogów i do przyjaciół z dużej litery, bo od tego jest kultura osobista :) Musisz rodzicom powiedzieć, żeby przypomnieli Ci co to znaczy ;)

Poza tym Ty chyba widzisz wszystko w ciemnych stronach, ja tutaj żadnego wyśmiania i obrażania ludzi nie widze, chyba pomyliłaś wątki, albo coś nie tak z główką :)

I znowu o tym wysmiewaniu, a to ja niby nie czytam ze zrozumieniem, no cóż jak raz się nie zrozumiało to póxniej też tego sie nie zrobi.

Ciągle o tym atakowaniu piszesz, jakaś feministka? Obrońca praw zwierzat/ludzi, czegokolwiek jestes? Każdy powinien się bronić sam, adwokatem nie jestes, więc wyluzuj.

Śmieszne jest to, że piszesz o kulturze :) Jak ktoś nazwie coś dnem i to z argumentuje w sensowny sposób ja nie będę miał nic przeciwko tej opinii. A forum oznacza wymiane poglądów i grupe dyyskusyjną.

Nie mam nic do ludzi, którzy nie skończyli podstawówki :) Człowiek to człowiek, obrazy nie widzę, do mnie można powiedzieć, że nie skończyłem zerówki i jakoś nie będę obrażony, a czytanie Bravo, to ma być obraza? To tak jakby ktoś czytał gazete wyborczą, za bardzo histeryzujesz.

Obraziłem WIĘKSZOŚĆ Polaków, a nie wszystkich :) Oceniam ludzi po innych forach dyskusyjnych, po tym jak się zachowują i co lubią i w czym gustują, prawda jest taka, że dzisiejsze gusta poszły bardzo w dół, dlatego ludzie wolą shit. Doda, Jola Rutowicz, to dowody na te tandety. A słuchanie np. Dody to nie gust, a fakt, że człowiek jest głuchy lub nei rozumie o czym śpiewa (tak jak ona sama nie wiedziała co to Katharsis, a ponoć sama piosenki pisze).

Powiem C Butryk, że ja też w życiu tyle się nie napisałam:D:D
Także witam w klubie:D

Ja nawet nie wiem o co już się rozchodzi w tej dyskusji :D Ja lubię tak podyskutować i walczyć swoimi argumentami, tylko szkoda, że sędziów nie ma, bo wtedy chociaż jedna osoba by wygrała, a tak kazdy wygrywa, albo każdy przegrywa :D Najlepiej zrobiła Lizzie, która olała ten temat i wszystkie wypowiedzi :d Tutaj się walczy, a ona pewnie herbatke popija i się z nas śmieje.

Prue Halliwell - Fighter, piszesz żeby zachowywać kulturę wypowiedzi i nieobrażać innych, a sama to robisz. Wkółko łapiesz za słówka Butryka, to jest wręcz nudne. Podziwiam Cię Butryk że czytasz jej wypowiedzi ja pod drugiej przestałam, rozpisuje się ona strasznie:)
Kązdy tu wchodzi wygłasza swoje opnie, ale nazwanie tego filmu to jednak coś nie tak. Rozumiem jakby ktoś go nazwał bardzo dobrym, ale arcydziełem- może czas najwyższy sprawdzić co oznacza te słowo.

(...)ale nazwanie tego filmu arcydziełem to jednak coś nie tak.

Zgubiłam słówko:)

Taki już jestem, jak ktoś coś do mnie mówi/pisze to ja to wysłuchuję/czytam. Chociaż aż tak bardzo się nie rozpisuje, bo połowę kopiuje i wkleja z tamtych wypowiedzi :) Mnie nawet przyjemnie się czyta takie coś, mimo, że odmienne zdania.

no ale zaraz chwileczkę, dlaczego jak Lizzie nazwała film arcydziełem nie wypowiedziałaś się że filmu arcydziełem nazwać nie można? jedyne co było do dostrzeżenia to to że została zaatakowana, skoro przestałaś czytać moje wypowiedzi po drugiej to dlaczego piszesz, że w kółko łapię go za słówka? skąd może wiedzieć o tym osoba która się w to nie angażuje?

"nazwała film arcydziełem nie wypowiedziałaś się że filmu arcydziełem nazwać nie można? "
Puk puk, jest tam ktoś? właśnie to zrobiła!!!

"Opuściłem? widzisz "(...)" to oznacza, że nie chciałem niepotrzebnie psuć wizerunku mojej wypowiedzi :P" <--- gratuluję! czyli jednak zrozumiałeś w jak chamski sposób się wypowiedziałeś

"Co do pisania z dużej litery, ja mam szacunek do wszystkich i pisze i do wrogów i do przyjaciół z dużej litery, bo od tego jest kultura osobista :) Musisz rodzicom powiedzieć, żeby przypomnieli Ci co to znaczy ;) " <--- nie mieszaj w to rodziców, czy ja mieszam w to twoich?
aha i jeszcze otóż pragnę zauważyć, że używanie z dużej litery słowa okazuje szacunek do drugiej osoby, ja nie szanuję osób które nie potrafią szanować cudzych wypowiedzi


"Poza tym Ty chyba widzisz wszystko w ciemnych stronach, ja tutaj żadnego wyśmiania i obrażania ludzi nie widze, chyba pomyliłaś wątki, albo coś nie tak z główką :) " <--- czymże więc było "hahaha" i porównanie jej do osoby z podstawówki w twoim mniemaniu?

"Ciągle o tym atakowaniu piszesz, jakaś feministka? Obrońca praw zwierzat/ludzi, czegokolwiek jestes? Każdy powinien się bronić sam, adwokatem nie jestes, więc wyluzuj. " <--- feminizm- związany z ruchem równouprawnienia kobiet, w jakim celu w takim razie używasz tutaj takiego słowa to raz? a dwa skąd wiesz, że nie mam powiązań z autorką postu? ale to już nie twoja sprawa, tak więc w to się nie mieszaj

"Nie mam nic do ludzi, którzy nie skończyli podstawówki :) Człowiek to człowiek, obrazy nie widzę, do mnie można powiedzieć, że nie skończyłem zerówki i jakoś nie będę obrażony, a czytanie Bravo, to ma być obraza? To tak jakby ktoś czytał gazete wyborczą, za bardzo histeryzujesz.
" <--- strasznie kiepsko wychodzi ci argumentowanie swoich marnych wypowiedzi, gdzie tu widzisz histeryzowanie? ja go nie dostrzegłam, ale widzę że znasz mnie lepiej skoro już mnie oceniasz po kilku postach

"Obraziłem WIĘKSZOŚĆ Polaków, a nie wszystkich" <p--- cieszę się że widzisz to, w takim razie w jakim celu wciąż to robisz?

oceniasz po forach dyskusyjnych, czy na forach wypowiada się większość polaków? nie wiesz kto siedzi za klawiaturą jakim prawem oceniasz w takim razie większość?

"Doda, Jola Rutowicz, to dowody na te tandety." <---- czy my tu dyskutujemy o joli i dodzie czy o tym że nie szanujesz cudzych wypowiedzi?

dziękuję na dzisiaj koniec żałosnej konwersacji z tobą, nie warto ci poświęcać czasu, tak więc już teraz zaczynaj pisać swoją wypowiedź nie rozumiejąc słów i czekaj z utęsknieniem na moją reakcję, wchodź codziennie o każdej porze dnia i nocy bo w każdym momencie mogę odpisać coś kąśliwego ;)

Przerażasz mnie. Czy ty myślisz, że twoje wypowiedzi wnoszą coś inteligentnego?

na pewno coś bardziej inteligentnego niż twoje

I znowu nie kulturalnie piszesz, z dużej litery się odpisuje do kogoś. Aaa już wiem, po prostu nie szanujesz ludzi odmiennego zdania od Twojego. Więc na tym bazuje Twoja kultura i inteligencja :)

to akurat twój styl, atakowanie za odmienne zdanie niż twoje ;) pragnę zauważyć, że koleżanka wyżej również nie używa sformułowań grzecznościowych z dużej litery, po co więc się mam wysilać? już wiem co odpiszesz ;) ale jeszcze jedno, zauważ swoją pierwszą wypowiedź w tym temacie jak obraziłeś Autorkę tematu i może po prostu zastanów się dlaczego nie sformułowałeś żałosnej swojej wypowiedzi grzeczniej, karmić trolla nie będę ;)) ale właśnie tutaj kłania się czytanie ze zrozumieniem, C-Z-Y-T-A-J U-W-A-Ż-N-I-E pozdrawiam cię!! ;)) żyj dalej życiem wirtualnym na pewno nie zajdziesz daleko ;) ale powodzenia!

Twoje wypowiedzi są jak argentyńskie seriale, coraz ich więcej a o tym samym. Dlatego takie nudne są :)

I kto tu jest chamski?

"ja nie szanuję osób które nie potrafią szanować cudzych wypowiedzi "
Gdyby tak było Twoje wypowiedzi dawno bym olał ;)

"czymże więc było "hahaha" i porównanie jej do osoby z podstawówki w twoim mniemaniu? "
Zostawię to Tobie i Twojej inteligencji ;) Jak to zinterpretujesz tak pozostanie.

"<--- feminizm- związany z ruchem równouprawnienia kobiet, w jakim celu w takim razie używasz tutaj takiego słowa to raz? a dwa skąd wiesz, że nie mam powiązań z autorką postu? ale to już nie twoja sprawa, tak więc w to się nie mieszaj "
Raz - feministki też walczą o prawa kobiet, więc to tak wygląda
Dwa - nie zdziwiłbym się jakby Lizzie to byłaś Ty. Poza tym co Cię z nią łączy lub nie łączy mnie nie obchodzi ;)

<--- strasznie kiepsko wychodzi ci argumentowanie swoich marnych wypowiedzi, gdzie tu widzisz histeryzowanie? ja go nie dostrzegłam, ale widzę że znasz mnie lepiej skoro już mnie oceniasz po kilku postach

Skoro nie ma histeryzowania i ja to pisze tzn. że nie ma obrazy, którą Ty widzisz, to jest to samo ;) Poza tym Ty mnie tak samo oceniłaś :)

"oceniasz po forach dyskusyjnych, czy na forach wypowiada się większość polaków? "
Oczywiście, że się wypowiada większość, ja mogę to samo napisać, nie wiesz kto siedzi za moją klawiaturą, jakim prawem mnie oceniasz?

"<---- czy my tu dyskutujemy o joli i dodzie czy o tym że nie szanujesz cudzych wypowiedzi? "
Nie wiem o czym Ty dyskutujesz, ale dla mnie tematem jest wypowiedź/temat Lizzie, więc ciągnę moją dalszą wypowwiedź. Nie wiem zatem po co pytałaś, jak moje odpowiedzi Cię nie interesują :) Doda i Jola to przykład tandety, czymś musiałem zargumentować moją wypowiedź o większości Polaków, którzy wolą shit.

"dziękuję na dzisiaj koniec żałosnej konwersacji z tobą, nie warto ci poświęcać czasu, tak więc już teraz zaczynaj pisać swoją wypowiedź nie rozumiejąc słów i czekaj z utęsknieniem na moją reakcję,"
To prawda konwersacja z Tobą jest żałosna :) Skoro nie warto mi poświęcać czasu to czemu to teraz zrobiłaś? Baaardzo dziwna jesteś.

"wchodź codziennie o każdej porze dnia i nocy bo w każdym momencie mogę odpisać coś kąśliwego ;) "
Nie musze wchodzić, jest takie coś jak "e-mail" powiadamiający o odpowiedzi.

O lol naprawdę świetnie się czyta te wasze wypowiedzi, szczególnie jak tak fajnie się już w tym wszystkim gubicie////// czekam na więcej

Racja, ale moze wystarczy jedni sadza, ze film jest arcydziełem a inni ze jest to dno (w tym ja) ale pozostancie przy swoich przekonaniach.
Ale bez przesady... ja do niczgo nie bede was zmuszac jesli bedziecie chcieli dalej sie kłocic to prosze ja czekam na ostra wymiane słow...

Dobrze, że tego nie ma na żywo i przy błocie, wtedy byłoby wprawdzie bardziej interesująco (walki błotne), ale nie chciałbym się pobrudzić :D I to bynajmniej nie błotem :D

" Najlepiej zrobiła Lizzie, która olała ten temat i wszystkie wypowiedzi :d Tutaj się walczy, a ona pewnie herbatke popija i się z nas śmieje"
----> Może Nie Tyle Co olałam , po prostu mam problemy z fw i nie zaglądam tu zbyt często ... Przepraszam?

I wiesz co po części się zgodze może "arcydzieło" to "duże" słowo zagalopowałam się troszkę .
no bo oczywiście !!!! uważam że są lepsze filmy !!! typu : Indiana Jons itp .
Ale zdania nie zmienie ! ponieważ podoba mi się film i daje 10/10
Moim zdaniem lepszy od filmów Disneya ... nie chodziło mi o typu śnieżka itp.

tylko widze że się tu kłócisz . no bo skoro ty masz inne zdanie to ok , no ale czy to jest powód aby obrażać innych ( mając mnie na myśli) ?

ahhh No tak " Bo ja uważam że ten film jest " głupi" to Wszyscy też mają tak myśleć , No bo JA tu mam racje " ---> tak myślisz prawda?
No to się mylisz .

Nie sądzisz , że gdyby każdy lubił to samo byłoby strasznie nudno ?


Dla twojej wiadomości Nie czytam Bravo i mam 16 lat ;]

Tak zagalopowałaś się. I cieszę się że potrafisz się do tego przyznać. :) Nie będę się tu wykłócać o swoje racje, bo każdy ma poprostu inny gust. Myślę, że mi walki błotne jednak nie przypadły do gustu:] Ach i przepraszam, że nie napisałam zwrotów z dużej litery, jeśli kogoś tym uraziłam to przepraszam.
Uwżam że zbędne jest dalsze podbijanie popularności tego oto wątku, dlatego też kończę swoją wypowiedź;) Miło się wymieniało z wami zdania:)

Heh współczuje, że musiałaś tyle stron czytać :P Co do oceny Twojej to rozumię :D Dobrze, ze przyznałaś się, że za mocno mianowałaś ten film :D Dyskusja skończona, chciałem tylko to usłyszeć/przeczytać :D JA się tutaj nie kłócę, tylko dyskutuje :P Kłóci się Prue Halliwell - Fighter, nawet specjalnie nazwała siebie Fighter :D A jak Ty napisałaś to tak nie myślę :P Tutaj kłótnia czy też dyskusja była o te Twoje "Arcydzieło", chociaż inna osoba kłóciła się o coś innego, nie chciałem nikogo obrażać, bo nadal uważam, że moje wypowiedzi nie były żeby obrażać, a raczej powiem tak, że słowa te, które użyłwm inych mogły zraźić i przekonać, że kogoś obrażam, a tak nie było :P

to przykre że oczekujesz słów takich, żeby było twoje na wierzchu, wręcz żałosny ;) jesteś żałosny, jesteś zwykłym trollem ;)) i tyle mam do powiedzenia o tobie, twoje marne uszczypliwości totalnie mnie nie ruszają, nie wiesz w jakim celu użyłam słów fighter więc się nie wypowiadaj na ten temat, nie wiesz? nie oceniaj
i teraz proponuję ci usiąść i zastanowić się nad swoimi chorym słowami i chorym postępowaniem, nie wiem o jakiej innej osobie piszesz, do twojej wiadomości dziwaczny człowieku obrażający większość polaków: tolerancja to poszanowanie cudzych poglądów, niestety twój zakres słownika akurat takiego słowa nie posiada, warto żebyś zapamiętał, na następny raz naucz się w kulturalny sposób wypowiadać się na temat czyjegoś zdania, gdybyś swoją wypowiedź sformułowam w zupełnie inny sposób tej dyskusji zupełnie by nie było, pisałeś wyżej, że czytanie bravo to nic obraźliwego i że ja w takim razie tak to oceniamm, jako coś negatywnego, otóż mój drugi, wypowiadasz się strasznie niejasno, śmiejesz się ze słów Autorki tematu i w dodatku kłócisz się z innymi użytkownikami mającymi odmienne zdanie od twojego:
"Boże arcydziełem, zaraz spadne z krzesła, jak to można nazwac arcydziełem? Tyle świetnych musicali jest, np. "Moulin Rouge" a to coś nazywać arcydziełem to przegięcie, wg mnie nawet chore i boję się tego, że ludzie idą na szajs, a nie na arcydzieło, teraz Doda jest niesamowitą piosenkarka, ale żadnego talentu nie ma i własnego stylu. Większość Polaków niestety takie jest, wolą tandetę i shit." <-- tak brzmiała twoja wypowiedź, jak więc interpretować słowa o podstawówce i o bravie? otóż właśnie tak, jak zrobiłam to ja
warto również żebyś przyjął do wiadomości pewną sprawę, napisałeś , że moje wypowiedzi są nudne jak telenowele, gdyż się powtarzają
zauważmy, w jakim celu one mogą się powtarzać? może w takim żebyś wreszcie zrozumiał co niesie ich morał
to już koniec mojej dyskusji z tobą ;)) nawet nie zamierzam czytać twoich następnych wypocin, ale uwierz twoje dotychczasowe sprawiły, że czuję się silna ;)) gdyż jesteś tak równie żałosny jak i twoje wypowiedzi ;)) uwierz to naprawdę przyjemne czytać o ludziach głupszych niż ustawa przewiduje ;p ty się do nich zaliczasz, a następnym razem wyrażaj swoje wypowiedzi bardziej zrozumiale jeżeli nie chcesz żeby były odczytywane w sposób poprawny ;))
nie bój się oczopląsów ;) już je masz ;p! to od tego ciągłego wyczekiwania na czyjś komentarz co nam równa się z długim wysiadywaniem przed komputerem ;)))) pozdrawiam cię gorąco!!

Wydawało mi się, że ktoś do mnie pisał, jednak tu nikt nie pisał, dziwne. Sorki ludzie za ten spam, nie jestem w stanie go zatrzymać, ale trafi się taka osoba, gdzie temat już dawno jest zamknięty wróci do niego :)

A tak na serio
"<-- tak brzmiała twoja wypowiedź, jak więc interpretować słowa o podstawówce i o bravie? otóż właśnie tak, jak zrobiłam to ja "

Twoja interpretacja mnie najmniej obchodzi, nie pisałem tego do Ciebie, a do Lizzie, gdzie już wyjaśniłem to ;) Jeżeli ją to uraziło to przepraszam, ale te zdanie nie było pisane w zamierzeniu kogoś obrazić. Więc przestań spamować ten temat swoimi epopejami, bo to nikt nie będzie czytał, tyle ode mnie, pozdrawiam wszystkich. Tym razem przeczytałem dwa zdania, bo czytać nie musiałem, już wiedziałem o czym będzie pisane :) Powtórka z rozrywki.

aha i jeszcze jedno, nie znam słowa rozumię <--- może będziesz łaskawy i wyjaśnisz nam co ono oznacza ;))
dziękuję

jakbyś była na tyle inteligentna nie zważałabyś na błędy ortograficzne, nie jestem nauczycielem polskiego, do błędów mam prawo, poza tym skoczyłem z Tobą tą beznadziejną gadkę, bo to nie ma sensu, jak się żywisz kłótniami idź gdzie indziej. Pa pa.

Tak Czytałam i to BARDZO BARDZO dokładnie i nadal uważam że to było niegrzeczne

Pisząc w moim temacie "arcydzieło" miałam na myśli Arcydzieło w stosunku do tych wszystkich filmów musicali Disneya ... ok moja wina bo o tym nie wspomniałam w temacie .

A zdania i oceny nie mam zamiaru zmieniać bo ja uważam że jak dla mnie film zasługuje na 10 to jest to moja opinia ... i moja ocena. Fajnie mi się oglądało , film przypadł mi do gustu i tyle , to nie jest powód aby mnie obrażać .

A co do Prue Halliwell- Fighter , to ona się nie kłóci tylko próbuje wytłumaczyć że nie należy obrażać innych tylko z tego powodu że mają inne zdanie od ciebie

Tylko jak po raz enty stwierdzam, że to co użyłem nie miało na celu obrazić kogoś, nie moja wina, że każdy inny człowiek inaczej interpretuje to ;)

Co do Prue.... to sorki, ale ona gorzej się zachowuje, więcej razy mnie obraziła, bo miałem inne zdanie od niej, niż ja Ciebie ;) Jak spokojnie i kulturalnie nie umiała wytłumaczyć, to jej błąd.

spokojnie i kulturalnie wytłumaczyłam to co myślę o twojej wulgarnej opinii i nie poszanowania poglądów drugiego człowieka, proponuję ci czytać ze zrozumieniem, tego chyba cię nauczono w szkole? to akurat twój błąd że nie potrafisz się stosownie do danej sytuacji wypowiedzieć, myślę że każdy normalny człowiek to zauważy, jedyne co ja tu wniosłam było to, że nie spodobał mi się sposób wyrażania twojej opinii, tak tego się nie robi,
to twój błąd

"jedyne co ja tu wniosłam było to, że nie spodobał mi się sposób wyrażania twojej opinii"

Dlatego w jeszcze mniej kulturalny niż ktokolwiek tu napisał w tym temacie to wytłumaczyłaś, nie ośmieszaj siebie, mówiąc że kulturalnie wytłumaczyłaś, bo prawie w każdej wypowiedzi obrażałaś mnie. Nie raz mam wrażenie, że sama do siebie piszesz "twojej wulgarnej opinii", za każdym krokiem Ty to robiłaś, "nie poszanowania poglądów drugiego człowieka" Ty za to poszanowałaś moją i innych. Wytykasz mi błędy, a sama lepsza nie jesteś obudź się i zobacz co Ty piszesz, Tobie nie jest przypisane, że możesz obrażać ludzi. Poza tym jakim prawem to robisz, skoro sama nie jesteś lepsza.

nawet nie zamierzam tego czytać ;)) troll charakteryzuje się tym, że zamiast zakończyć dyskusję wciąż ją ciągniesz, ja już przestałam pisać kiedy ty nagle musiałeś się ponownie o mnie wypowiedzieć może troszeczkę pomyślunku? pokaż mi gdzie ja cię obrażałam, pokaż dowód

Zgadzam się z tobą Lizzie McGuire Film jest fajny i ja też mu dałam 10\10

Tak tak, Ty kończyłaś dyskusje z 3 razy już bodajże i jakoś nie możesz przestać ględzić. Ty nie masz racji w wielu aspektach i ja nie mam też w wielu, że nie widze sensu "walczyć" dalej, bo nikt tego nie wygra :P

ślepa chyba jestes, albo nie pamiętasz co piszesz lub po prostu żywisz się z kłótni z innymi:
Twoja pierwsza wypowiedź tutaj: "aha jeszcze jedno, wiesz co to jest troll? myślę , że to słowo stuprocentowo obrazuje ciebie"

później:
- "troll charakteryzuje się tym",

- "jesteś żałosny, jesteś zwykłym trollem ;))",

- "karmić trolla nie będę ;))",

Poza tym brak szacunku to tak jakby obrazić człowieka, brak szacunku, czyli jakbyś mnie traktowała jak zwykłego śmiecia.


Tutaj inny dowód na to, że nie tylko mnie obrażasz, a wszystkich w okół:
"jaki z tego wniosek jesteś tak inteligentna jak spasione dziecko przy drodze 147a czekające na potwora z bajki o krasnoludkach "bo mama powiedziała ze przyjdzie"

IO Ty niby wiesz co to kultura, bardzo śmieszne.

oo no proszę widzę że staczamy na inny poziom, no dobrze, może być, nie wiesz do kogo kierowana była ta wiadomość jak i nie znasz tej sprawy, tak więc w to się nie mieszaj

w takim razie wytłumacz mi to:
"hahah arcydzieło, a to dobre, kiedy skończysz tą podstawówke? Albo lepiej nie czytaj już Bravo i nie patrz w Jonas Brothers, wtedy obiektywnie ocenisz ten beznadziejny film." <--- w jakim celu użyte zostały te słowa?

"Boże arcydziełem, zaraz spadne z krzesła, jak to można nazwac arcydziełem? Tyle świetnych musicali jest, np. "Moulin Rouge" a to coś nazywać arcydziełem to przegięcie, wg mnie nawet chore i boję się tego, że ludzie idą na szajs, a nie na arcydzieło, teraz Doda jest niesamowitą piosenkarka, ale żadnego talentu nie ma i własnego stylu. Większość Polaków niestety takie jest, wolą tandetę i shit." <-- lub to

wątpię że wczytujesz się w to co wypisujesz:
"To nie znasz się na filmach po prostu"

"Ale ja jestem tolerancyjny, ale mówienie że to arcydzieło to głupota, a nie gust" <-- w ten sposób nakłaniasz innych do swojego zdania, pytam dlaczego? według jednego to arcydzieło według kogoś innego to beznadzieja, ty nie masz prawa oceniać niczyjego gustu

wciąż twierdzisz że nikogo nie obraziłeś? dlaczego po prostu nie napisałeś: moim zdaniem film nie jest arcydziełem, dla mnie arcydziełem jest film pokroju Ojciec chrzestny <-- i żadnego problemu by nie było, ty za to musiałeś wykazać tutaj wszystkim jakie to ty mądry i wszechwiedzący jesteś i wypkiłeś słowa innych i nie pisz że to z podstawówką i czytaniem bravo to żadna obraza nie była, każdy głupi wie, że to były obraźliwe słowa, gdyż już za chwilę krytykujesz gust i słowo "arcydzieło" Lizzie
dlaczego po prostu nie przyznasz się do tego? wciąż uważasz że nie obraziłeś nikogo? to naprawdę przykre, ale pamiętaj zawsze będzie ci odpłacane pięknym za nadobne

Nie trzeba znać sprawy, żeby wiedzieć, że tak sie nie powinno zwracać do nikogo innego ;)

Ile razy mam się tłumaczyc? Już kilka razy to tłumaczyłem, nawet przeprosiłem Lizzie, a Ty to ciągniesz i to jest strasznie nudne.

Może Ty tak to zrozumiałaś, że to wmawianie, ja wiem najlepiej w jakim celu to zostało uzyte i możesz sobie gdybać i gdybać. A czy ja gdzies do cholery napisałem, że nie uważam, że nikogo nie obraziłem? Gdyby tak było nie poszłyby przeprosiny dziewczyno pobudka!!!!

Powtórzę jeszcze raz, ja wiem w jakim celu było uzyte słowa, a nie będę się tłumaczył przed kimś gdzie uważa mnie jako człowieka jako śmiecia, brak szacunku i tak rodz sie nietolerancja i kłótnie, z pewnoscią w przyszłości wyrządzisz więcej szkód, obrazisz więcej ludzi ode mnie i innych tutaj. Tyle ode mnie do widzenia, nie rozmawiam z osobą, która nie rozumie i nie chce zrozumieć co pisze.

nie pisz bzdur i nie rób z siebie ofiary, absolutnie nigdzie nie napisałam że jesteś śmieciem, to już sobie dopowiedziałeś, wszystko obracasz przeciwko mnie drogi człowieku ;) nigdzie nie widzę jakobyś przeprosił Lizzie, dziękuję za dyskusję, nie mam już przedłużać ją coraz bardziej, widzę że oboje się nie rozumiemy, w takim razie zakończmy już to, pozdrawiam

heh, ja już nie moge normalnie :D

"Jeżeli ją to uraziło to przepraszam,"

Człowieka, którego się nie szanuje traktuje się jak nikogo, jak jakiegoś śmiecia, czy nie wiem jakich słów już użyć, nie oddawanie obojętnie komu szacunku jest gorsze od jakiejś obrazy, taka prawda :) Dziękuje za rozmowę :) Była na pozór interesująca moim zdaniem ;)

"widzę że oboje się nie rozumiemy, w takim razie zakończmy już to, pozdrawiam"
moje ostatnie słowa, zakończyłam już to, ale ty musiałeś dodać coś chamskiego prawda ;) no tak i kto tu jest chamski? nie siedzisz w mojej głowie, więc nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz że uważam cię za śmiecia, nie masz prawa używać takich mocnych słów, opanuj się troszeczkę, schowaj dumę do kieszeni, ja już to zakończyłam, ale ty koniecznie musisz dorzucić swoje grosze, żeby twoje było na wierzchu, dobrze, zrób to, bądź z siebie dumny!

"poza tym skoczyłem z Tobą tą beznadziejną gadkę"
Ja zakończyłem kilka wypowiedzi wcześniej i Ty chamskiego coś odpisałaś, ale jedno musze przyznać, uwielbiam się z Tobą droczyć, ale niestety tak możemy do końca świata, więc hmmm może juz to na amen zakończymy? Dzięki za rozmowę, powodzenia i życze świetnych filmów do obejrzenia :P

nie mieszaj w to innych, bo nie zaczęłam dyskutować tutaj z każdą konkretną osobą tylko z tobą, jedyny ty wypowiedziałeś się w bardzo nietolerancyjny sposób i zamiast teraz zakończyć te dyskusję ty prowokujesz i wypisujesz po tysiąc wiadomości wciąż wspominając o mnie, cieszę się że tak za mną tęsknisz, ale pogódź się z tym, nie jesteś dla mnie ważny ;] dziękuję powiedziałam co chciałam (napisałam), mam jedynie nadzieję że w efekcie nie zobaczę tu bzdur, kłamliwych postów oczerniających moją osobę

Ajć.....szkoda, że nie można oceniać tematów na forach- ja dałabym wam 10, bo naprawdę dawno się tak nie uśmiałam. Niby bronicie swoich racji ale już zaczynacie się w tym tak motać. Ale piszcie dalej-czekam kiedy padną jakieś mocniejsze słowa.

Jakby miały paść to już dawno by padły :P Mimo to powstrzymaliśmy się :D A rozmowa już jest skończona :P Kto wie może kiedyś się znowu spotkamy w jakimś temacie i wielką niespodzianką będzie jak będziemy się zgadzać, w to nie wątpię i nawet bym się nie zdziwił :D

Oj, coś sądze, że zwolennicy CR szykują mocją wymianę słów.

Camp Rock .. ot kolejny film dla nastolatkow . nic nadzwyczajnego a bardzo płytkiego . więc nie iwem czym się tu zachwycać.
Wiele bajek jest znacznie mądrzejszych niż ten filmik :P