ma ewidentnie ciągoty pianistyczne - w 'Po prostu miłość' był niezrealizowanym pianistą jazzowym, tutaj klasycznym... coś jest na rzeczy. Jak boks u Olbrychskiego.
Z anglojęzycznej cioci Wikipedii wynika, że planował bycie pianistą klasycznym, a z FW - że miał w rodzinie pianistkę jazzową :))) Czyli nos nie zmylił.