Dobry film, lecz z nutką propagandy żydowskiej. Niemniej jednak taki przypadek jak w filmie nie sądze by miał miejsce w prawdziwym życiu, dlatego też troche naciągane granie na emocjach i relacji miedzy dwoma nacjami.
Dokładnie. Młodzi aktorzy byli genialni, a w szczególności chłopiec grający Szmula. Byłam po prostu oczarowana i wbita w fotel jak ten dzieciak odgrywa swoją role. Nie wiem czy zrobił to świadomie czy nie, ale wypadł znakomicie. Jak na niego patrzyłam to aż coś mnie chwytało za serce i autentycznie chciało mi się płakać.