Chłopiec w pasiastej piżamie

The Boy in the Striped Pyjamas
2008
8,1 420 tys. ocen
8,1 10 1 419572
6,2 28 krytyków
Chłopiec w pasiastej piżamie
powrót do forum filmu Chłopiec w pasiastej piżamie

Bardziej h....o żartu dawno na FW nie widziałem. Pomijam już to że filmy o holocauście średnio nadają się jako "filmy wojenne" ale już dobra.

Stalingrad, Full Metal Jacket, Patton, Helikopter w ogniu, Pluton, Talvisota, Upadek, O jeden most za daleko, Okręt i Bóg wie co jeszcze. wszystkie wymienione produkcje to wybitne produkcje ukazujące prawdziwe piekło wojny na lądach, morzu i w powietrzu. Filmy które każdy powinien zobaczyć niezależnie od zapatrywań na takowe produkcje.

I co je łączy? To że ta parodia poważnych i realistycznych produkcji stoi w rankingu wszechczasów na tym portalu na samym podium. Film który zrobił jakiś drugorzędny reżyser, będący ośmieszeniem jednej z najcięższych wydarzeń w historii ludzkości,

Niby nigdy nie miałem poważania do żadnych rankingów, traktując je jedynie jako wyszukiwarkę filmów do obejrzenia. Ale zdanie sobie faktu z wypaczenia gustów ludzkich przy tylu świetnych produkcjach doprowadza do smutnej zadumy.

ocenił(a) film na 6
tc1987

Zgadzam się. Film może i jest typowym wyciskaczem łez, ale to kompletna bajeczka. To wręcz niemożliwe, żeby wejście/wyjście do Obozu było takie proste, żeby mogli się bawić i dzielić jedzeniem przez tygodnie, a żaden SS nie zwróciłby na to uwagi... No błagam. Zgadzam się z założycielem tematu, wg mnie straszne uproszczenie i ośmieszenie tragedii Holocaustu. Nauczcie się historii, a potem oglądajcie filmy ;)

ocenił(a) film na 9
swoboda_dnia

A ja myślę pomimo wszystko, że mógł istnieć obóz gorzej chroniony. Faktycznie były w tym filmie może 2 momenty mniej prawdopodobne, natomiast absolutnie nie rzutuje to na ocenę filmową. To nie była bitwa z imponującymi scenami batalistycznymi gdzie trupy padając co chwilę tylko film o prawdziwym życiu jakie kiedyś miało miejsce.

ocenił(a) film na 9
tc1987

Tyle, że tu nie chodzi zupełnie o świszczące kule i krew na froncie. Nie chodzi o spektakularność scen batalistycznych i efekty specjalne. Nie chodzi o walkę i o wojnę nawet. Ba nawet nie o realizm i o to czy to było możliwe czy nie. Chodzi o emocje. O spojrzenie na sprawy Holocaustu oczami dziecka, które nie ma uprzedzeń i najzwyczajniej w świecie nie rozumie. Nie pojmuje dlaczego jedni mordują innych. Nie rozumie dlaczego inni wyglądający i zachowujący się tak samo nie są ludźmi. Niektórych filmów nie wystarczy obejrzeć, trzeba je przeżyć.
Czepianie się braku realizmu dowodzi chyba jednak niezrozumienia wymowy filmu. To tak jakby zarzucać brak realizmu bajkom. Tu ważne jest przesłanie a nie okoliczności mu towarzyszące.

bufik

Tylko, że dzieci aż tak święte nie były i nie są. W wieku 8 lat to żadna z nich "tabula rasa".

ocenił(a) film na 10
bufik

Nie każdy film "wojenny" musi ociekać krwią. Zgadzam się z przedmówcą, trzeba po prostu wrażliwości żeby docenić ten film

ocenił(a) film na 10
damfear

IMO jeden z najlepszych filmów jaki kiedykolwiek oglądałem.
(p.s. druga dekada XXI wieku, a na filmwebie w dalszym ciągu nie można edytować postów)

tc1987

Popieram w 100%. Większości osób dramatyczny obraz oraz historyczne tło (czy jakakolwiek wiedza na ten temat) - przysłania obiektywizm przy ocenie tego filmu. I wielka szkoda, ale już mają to do siebie wszelakie statystki (tu mówię o rankingu), że nie będą nigdy wyznacznikiem dla ludzi światłych. :)

ocenił(a) film na 5
gerald

Pół biedy że wbrew pozorem filmy które wymieniłem są akurat w miarę znane - gorzej z tymi które bywają nieco zapomniane - szkoda że to one tkwią w zapomnieniu a nie to coś. W sumie to już bardziej serio da się traktować (poniekąd dobre) "Życie jest piękne" aniżeli tą produkcję.

użytkownik usunięty
tc1987

Helikopter w ogniu - NIE

tc1987

haha dziwne ze tych najlepszych filmow wojennych nie wymieniles - Lista Schindlera, Szeregowiec Ryan, Pianista, Bękarty wojny. Tak, nie przepadam za tematyką wojny wietnamskiej. Ponadto gatunek filmu jest dobry. To jest film wojenny, bo taka jest tematyka filmu. Filmy wojenne to nie sensacyjny w których bez pościgów i strzelanin nie ma sensacji. Filmy wojenne to nie tylko wojny na froncie. Szeregowiec Ryan i Lista Schindlera to zupełnie inne filmy. Który więc z nich jest wojenny a który nie?
Bo filmu o holocauście nadają się na wojenne tak samo jak tytuły które wymieniłeś.