Film jest bardzo dobry, wzruszający, dający wiele do myślenia. 8-latek nie mający pojęcia o sytuacji, czasach w których przyszło mu żyć. Pomimo tego wkrada się przerysowanie w tym obrazie - obozy koncentracyjne były miejscem odosobnienia, a tu chłopiec bez żadnych problemów wykradał się z domu i bez żadnych ograniczeń rozmawiał z żydowskim chłopcem. Ba nawet udało mu się zrobić podkop co zakrawa już o abstrakcję. Gdzie byli strażnicy obozowi w tym czasie? Mimo tego film jest znakomity. Muzyka na bardzo wysokim poziomie, aktorstwu też nie można niczego zarzucić. Polecam.