Za to, że kładąc się spać i wstając następnego dnia rano myślisz o filmie i tym co za sobą niesie:
przyjaźni, fanatyzmie, propagandzie, ignorancji, ludobójstwie. Szmul i Bruno (oklaski w
szczególności dla Szmula!!!) pokazują dorosłym jak żyć ponad podziałami. Super kino.
Tak, ten film i mnie dał do myślenia. Inni użytkownicy wymienili błędy i pewne niedorzeczności, z którymi trudno się nie zgodzić, co jednak nie zmienia faktu, że dla mnie ten film był bardzo dobry, a końcówka "mocna". Nie wiem tylko, czy owo "życie ponad podziałami" byłoby tak oczywiste dla obu chłopców, gdyby byli starsi (w fabule filmu, rzecz jasna) i wyrobili sobie zdanie na temat tego, kto według każdego z nich był tym złym. Jako dzieci nie czuli do siebie nienawiści, bo chyba jeszcze nie rozumieli otaczającego ich wówczas świata i zasad, którymi wtedy kierowali się dorośli, Jednak fabuła była taka a nie inna i tyle - podobała mi się bardzo:)
tak naprawde wiedziałam co sie działo za czasów wojny ,ale w sumie dopiero po oglądnięciu tego filmu zdałam sobie sprawę co się wtedy tak naprawde działo , co prawda nie dałam rady obejrzec koncowki poniewaz jestem zbyt wrazliwa ale bardzo potem długo płakałam poniewaz zrozumiałam ze to działo sie naprawde i ze ci ludzie okropnie cierpieli przez fanatyzm innych nie sprawiedliwych ludzi ale film bardzo piekny