Cudeńko... obejrzałem go sam i wzruszyłem się w ostatnich momentach. Rozpoczęły się napisy i pomyślałem, że chciałbym obejrzeć go jeszcze raz, wzruszyć się jeszcze raz, lecz tym razem z kimś u boku, z przyjacielem. Nienawiści w jakiejkolwiek formie mówię NIE!