Oglądam drugi raz. Pamiętam że jako całość film jest bardzo dobry, a zakończenie MIAZGA... i do tego wzruszający.
Już miałem go ściągnąć z internetu, a tu w programie telewizyjnym zobaczyłem: Wtorek, TVP1. Dobrze, że go puścili, przynajmniej już wiem, że mi nie przypadł do gustu i nie zmarnowałem sobie transferu na gryzoniu :)
No tak puszczali.
Bardzo długo czekałam na ten film. Az tu nagle tvp1 puszcza jego zapowiedz. No i w zasadzie po jej emisji mogła bym sobie darować jego oglądanie, gdyż tvp1 pokazało praktycznie wszystko co mogło łącznie z płacząca matką i bez darnie biegającym ojcem. Czyli ostatnie minuty filmu.
Pozdrawiam i serdecznie dziękuje całemu zespołowi tvp1.