Eh, jeden z nielicznych filmów w TOP100, które oceniam stosunkowo nisko.
Rozmawiałem na ten temat z kobietami - większość z nich - arcydzieło 10/10. Po prostu raczej nie dla facetów...
Twoja teoria się nie sprawdza, bo ani "Pamiętnik", ani "Chłopiec" nie podobały mi się, mimo że jestem kobietą. Ale faktycznie mają ze sobą coś wspólnego, bo wbrew tematyce pozostawiają widza obojętnym.
Nie wiem co ktoś widzi w tym filmie. Plastikowy, raczej nie udolny film. Lecz miał coś co mi się spodobało dlatego dam 6
nie udolny?! Poczytaj słownik, analfabeto. No, skoro ktoś tak pisze i ma taki avatar.. dziwnym nie jest, że film nazywa plastikowym.
jeżeli ty po avatarze oceniasz ludzi to proponuję zostać jakims psychologiem albo coś w tym stylu.
Co w tym filmie jest takiego co powinno zapaść w pamięć? Może mnie przekonasz? Miałem płakać ze wzruszenia? Raczej z głupoty tego filmu.
Najpierw po słownictwie, jak można napisać: nie udolny?? Owszem, ja płakałam. Każdy z rozwiniętą inteligencją emocjonalną by się wzruszył.
I nie zamierzam nikogo, w szczególności plastikowego gogusia, przekonywać o wartości filmu. Do takich obrazów trzeba dorosnąć, mieć wykształcone pokłady empatii i wyobraźni. Żegnam.
Co się z ludźmi dzieje w dzisiejszym swiecie :)))
Ty jesteś rozwinięta emocjonalnie a najbardziej w kierunku nienawiści. Nie szanujesz czyjegoś zdania i nie potrafisz w kulturalny sposób zaprzeczyć i wysunąć trafne argumenty na obalenie mojej wypowiedzi. Od razu tylko prowadzisz do zaczepki słownej by sie dowartościować. Według ciebie każdy powinien płakać i się wzruszyć jeżeli jest sie dorosłym emocjonalnie i dojrzałym do oglądania takich obrazów. I tu powiem krótko, każdy inteligenty człowiek ma swoje własne zdanie i swój rozum. A pisanie typu "plastikowy goguś" i wjeżdżanie na mój avatar to twoja nieudolna próba zjechania mojej ambicji i nie obchodzi mnie to jeżeli ktoś pisze o mnie nie znając mnie. Również żegnam.
"rozwinięta inteligencja emocjonalna" "wykształcone pokłady empatii" te stwierdzenie upewniają mnie Afura, że dalej nie szedłbym tą drogą.. no chyba, że ktoś lubi kopać się z koniem..
Myślę że możesz mieć rację bo mnie ten film wzruszył i urzekł, mój chłopak uważa że jest zwykły. Może przez to że kobiety są bardziej empatyczne i wczuwają się w sytuacje głównego bohatera nie patrząc na 'brak realizmu', o ktory tak uparcie rzucają się przeciwnicy tej produkcji.
I chyba właśnie do takich odbiorców jest skierowany ten film, moim zdaniem jest to wspaniały obraz wojny. Nie przerysowany, ale ukazany dość ciekawie i inaczej. Powinien budzić współczucie i zostawić coś w głowie, a nie przejść bez echa jako jeden z wielu.
Mojemu wybrankowi akurat się podobal, więc nie wiem od czego to zależy. Czy aby na pewno od płci?? Chyba nie. Afura jest kobietą, a jej nie przypadł do gustu. Ogolnie uwazam, ze wiekszość fimów o tej tematyce wzrusza (wiadomo), jednak "Chłopiec..." pokazuje tamte czasy w troche innym świetle- chociażby dlatego warto obejrzeć ten film.
Tak tylko facetów pociągają filmy z akcją, fabułą, facet ma 10x więcej testosteronu od kobiet..... Powinno się zobaczyć jak statystycznie facet ocenia melodramaty.
Nie zgodzę się z tobą.
Jestem facetem :)
Obejrzałem film dosyć dosadnie, tylko dlatego iż tego typu filmy mi się strasznie podobają.
Mają fabułę, dobrze rozwinięte wątki i w jakiś sposób chcą trafić do oglądającego.
Film oceniłem na 8.
Strasznie mi się podobał i wiele pokazał. np. to by nie oceniać człowieka po usłyszeniu na jego temat wiele złego...
Nie zawsze człowiek rzucony w złym świetle taki jest, aczkolwiek słowa wypowiedziane na taką osobę z wielką pogardą i nienawiścią są zwykłymi oszczerstwami.
Próbując nawiązać z taką osobą kontakt możemy się dowiedzieć że człowiek jest zupełnie inny i bezpodstawnie oskarżony.
Dzięki rozmowie możemy go lepiej poznać i dostrzec w nim przyjaciela.
Jak wiadomo kazdy ma z nas w różnych proporcjach chromosomy x i y -jedni faceci są bardziej racjonalni,drudzy bardziej uczuciowi i porównywalnie kobiety bardziej empatyczne i drugie bardziej racjonalne. Nie ma tu podziału na lepszych i gorszych- zwyczajnie każdy z nas odbiera inaczej rzeczywistość:)
Przepraszam, ale muszę. Jak wiadomo, kobiety niezmiennie posiadają chromosomy w układzie xx, mężczyźni xy i nie ma tu miejsca na zmienność proporcji. Różnice w emocjonalności determinowane są przez różny poziom hormonów.
Hm, co do proporcji chromosomów, to zawsze może być kobieta XXX albo facet XXY, ale "chyba" nie o to chodziło pani wyżej. :D
Trisomia chromosomu X lub zespół Klinefeltera - faktycznie :P Dzięki, nie słyszałam o tym wcześniej :) Nie spodziewałam się, że na tym forum można się dokształcić genetycznie.
Film- kategoria wiekowa 12+
to ekranizacja ksiazki pod tym samym tytulem, ksiazki 12+ (literatura dla dzieci)
wiec byloby to niepokojace gdyby w twoim guscie byly ksiazki/filmy dedykowane dzieciom- bo zakladam, ze odpisuje osobie doroslej
Wystarczy spojrzeć na ocenę na IMDB :)
Pamiętnik
średnia mężczyzn: 7,8
średnia kobiet: 8,4
Chłopiec w pasiastej piżamie
średnia mężczyzn: 7,7
średnia kobiet: 8,2
Gdzieś na IMDb znajduje się wskaźnik oceny z rozróżnieniem na płeć? Jakoś nigdy nie zauważyłam...A jeśli nawet, to różnica wynosiłaby od 0,5 - 0,6 punkta. Moim zdaniem niezbyt wiele i wskazywałoby to na raczej nieznaczne różnice w odbiorze.
Dosc dyskryminujacy komentarz napisales. Wedlug ciebie,bylejaki film, czyli dla kobiet, bo co, kobiety maja gorszy gust filmowy czy jak? W dodatku generalizujesz... ogladalam film z chlopakiem i jemu film bardzo sie podobal, tak samo jak i mi. Rozumiem, ze moze sie film jednym podobac a drugim nie, jednak watpie, zeby to mialo jakis zwiazek z plcia.
dla mnie film niezły i nic poza tym, jednak czegoś zabrakło, by mnie ewidentnie wzruszyć, ale za to mój kolega przyznał, że na nim płakał, kwestia wrażliwości, na każdego człowieka wpływa co innego, to nie jest zależne od płci
Film to średniawka, w zasadzie ani ziębi ani grzeje. Coś w tym jest, że kobiety wyżej oceniaja takie łzawe pseudohistorie. A pozycja w rankingu zakrawa o żart...
ja jestem kobietą i mnie to nie ruszyło, zapewne zabrakło tu realizmu, poza tym ktoś stwierdził, że film obrazuje nie tylko tragedię prześladowanych, ale również prześladowców, czego nie kupuję, dla mnie wydaje się to śmiesznym stwierdzeniem - określać położenie tych dwóch stron podczas wojny tą samą miarą to głupota i zaślepienie
Tak jak ładnie wrzuciłeś wszystkie kobiety do jednego wora, a mężczyzn do drugiego, tak samo potraktuję i sklasyfikuję Ciebie - jesteś idiotą :) Rozmawiałam z grupą znajomych na temat filmów o tejże tematyce (grono damsko-męskie) i o dziwo panowie byli znacznie bardziej zachwyceni tym filmem, niż panie :) ...więc to jest tylko i wyłącznie Twoja subiektywna opinia, która nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, a już tym bardziej podobanie się filmu nie ma nic wspólnego z płcią...