Chłopiec w pasiastej piżamie

The Boy in the Striped Pyjamas
2008
8,1 420 tys. ocen
8,1 10 1 419585
6,2 28 krytyków
Chłopiec w pasiastej piżamie
powrót do forum filmu Chłopiec w pasiastej piżamie

Przecież tylko Żydzi byli poszkodowani.

Do tego masa błędów logicznych typu jak Niemiec mógłby się dogadać z Żydem itp.

Mimo wszystko jednak jest to piękna opowieść o przyjaźni, jeden z lepszych filmów tego typu.

8/10 przymykając oko na to co wyżej napisałem

ocenił(a) film na 8

:) Niemiec z żydem... hm, może po niemiecku?;) Coś czuje, żeś pan gimnazjalista jeszcze.
Poza tym jeśli już to nie byłby błąd logiczny, a zwykłe uproszczenie;)
I czytać, uczyć się, a nie głupoty pisać!
Nierealności w tym filmie sporo, ale akurat nie te co wskazałeś, bo co do pierwszego, to jednak ogromną większość spalonych w obozach zagłady stanowili żydzi, nawet jeśli narodowości polskiej, a nie Polacy.

użytkownik usunięty
ulpianus

Student, a nie gimnazjalista gwoli ścisłości :P

Tak się składa, że tydzień temu przeczytałem książkę o tytule Anus Mundi - Wspomnienia z obozu zagłady, Wiesława Kielara i dowiedziałem się z niej między innymi, że wiele Polaków straciło też życie w obozach, również wiele osób innych narodowości ale oczywiście we wszystkich tego typu filmach to tylko Żydzi są poszkodowani... Cóż się dziwić jak Hollywoodem rządzą judaiści to czego mogłem się spodziewać.

A co do języka, to wyjaśnij mi proszę skąd niby młody Żyd miałby znać język niemiecki? Wiadomo w filmie gadali po angielsku ale gdyby ta sytuacja miała się dziać w realnym świecie. No chyba, że był to Żyd z Niemiec co jest mało prawdopodobne.

Zresztą nie ważne nie będę się wymądrzał, wg. mnie są to błędy w filmie i tyle koniec kropka

W książce chłopiec wspominał, że zna niemiecki, ponieważ jego mama była nauczycielką i go nauczyła tego języka...

użytkownik usunięty
Pheebs

A no chyba, że tak :P. Ale w filmie nie było o tym wzmianki. Ten film/książka to są na faktach?

na początku wojny żyło w Niemczech 200 tysięcy Żydów. Znali język niemiecki. Prawie wszyscy zostali zamordowani przez Niemców w obozach koncentracyjnych. Zatem całkiem prawdopodobne, że chłopiec w pasiastej piżamie znał język niemiecki.

ocenił(a) film na 8

a więc panie student, to tak:
1. oczywiście, że nie tylko w obozach pracy przebywali, ale nawet w obozach śmierci zabijano również nieżydów, ale jednak żydzi stanowili co najmniej 90%, nawet jeśli byli to żydzi, którzy czuli się również polakami, to zabijano ich dlatego, że byli żydami i przeciwko żydom holocaust był skierowany. wrzucanie na siłę polaków byłoby nierealnością.
2. oczywiście żydzi mają wpływy w hollywood - okoliczność bezsporna.
3. młody żyd mógł gadać po niemiecku tak jak koleżanka wskazała, choć w filmie to się nie pojawia, ale przede wszystkim mógł gadać bo był żydem z Niemiec, czy też wręcz niemieckim żydem, albo przede wszystkim - film się dzieje w 45, góra 44 roku, miał więc parę lat żeby się nauczyć jak się tułał po obozach i gettach, gdzie mu naparzano po niemiecku. niemiecki był mu bardziej potrzebny niż tobie dzisiaj angielski. a dzieję się w tych latach na co wskazują inne okoliczności.
4. no i wg Ciebie są to błędy w filmie i kropka:) urocze podejście, zastanawia mnie co studiujesz i na którym roku, ale wole nie dopytywać, w końcu mamy czasy, że wszyscy coś studiują albo studiowali:) jedyne co - to nie są błędy w filmie w żadnym stopniu, a jak się coś twierdzi, to należy za argumentować, inaczej są to twierdzenia bezpodstawne czyli bez wartości:) powoływanie się na niewiedze nie stanowi argumentu;)
5. nierealność czy też megauproszenie w filmie jest jedno, ale potężne - kilkadziesiąt metrów ogrodzenia obozu, które Niemcy mają gdzieś;) tzn. nikt go nie obserwuje, nikt nie kontroluje, a zabezpieczenie takie, że 8-latek bez trudu przez nie przechodzi:)
6. a co do czepiania się, to jednak uważam słusznie, przesłanie przesłaniem, ale jak się robi film w jakiejś formie to precyzyjnie, chyba że robimy abstrakcję. a więc mogli z tym ogrodzeniem coś lepszego wymyślić.

ulpianus

Jakie 90%... Moze 30% ale nie 90%. Hitlerowcy chcieli wytepic polowe narodów na swiwecie..

ocenił(a) film na 7
Al_Bundy

I połowę narodów na świecie zamknęli w obozach na terenie Niemiec?

Trias

Ale na terenie Niemiec nie bylo polowy narodów.. Żydzi byli ogólnodostpni w Niemczech i Polsce.

ocenił(a) film na 7
Al_Bundy

Naprawdę? Kto by pomyślał...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Al_Bundy

Co ty dajesz chłopie? Nie wiem skąd żeś taką wiedzę uzyskał... Aż trudno cokolwiek odpowiedzieć. Nawet jeśli nie 90%, to z 70-80%. A wytępić - w pierwszej kolejności - to hitlerowcy chcieli tylko Żydów i Cyganów, a z reszty zrobić niewolników.

ulpianus

Najpierw chcieli ich wywieźć na magaskar.

ocenił(a) film na 5
Al_Bundy

Jacy byli? Ogólnodostępni? Człowieku, rozumiesz znaczenie słów, których używasz?

savargia

No bylo ich duzo, stanowili najwieksze zasoby ludzkie wsrod mniejszosci.

ocenił(a) film na 4
Al_Bundy

Co za idiota.

Bzzommbo

I mówi to ktos taki jak ty..

Al_Bundy

masz jeszcze jakaś błyskotliwą ripostę w zanadrzu?

pontyak

Na co mi tu riposty... To tak jakby uzasadniac to dlaczego żydzi sa zaklamani..

ulpianus

Mogli z tym ogrodzeniem, to fakt, ale można to uznać za metaforę. Gdyby złapali go przy pierwszym spotkaniu, to nie byłoby książki, filmu, niczego....
A co do młodego studenta, to życzę mu, by dotrwał chociaż do drugiego roku.

ocenił(a) film na 8

i ps. pogrąża mnie myśl, że dopiero na studiach dowiedziałeś się, że w obozach ginęli tez nieżydzi... ergo - uzyskałeś maturę nie wiedząc o tym... nic tylko załamać ręce. ale dobrze, że chociaż na studiach pogłębiasz swoją wiedzę, choć co do tej kwestii to powinieneś już ją nabyć na etapie gimnazjum... chyba, że opornym uczniem byłeś;)

użytkownik usunięty
ulpianus

Wiesz co koleś? Jesteś internetowym mądralą, nie będę z Tobą dyskutował nawet bo śmiechu warte to jest :D

Naskoczyłeś na mnie z byle powodu i udajesz wszechwiedzącego geniusza. Jesteś żałosny :) Jestem na filologii angielskiej na 2 roku ale co to ma do rzeczy to chyba tylko Ty wiesz?

Napisałem, że studiuje żeby określić swój wiek, bo jeszcze się nie spotkałem żeby mnie ktoś gimbusem nazwał

Pozdro

współczuję. Kolejny bezrobotny będzie. Idź na kierunek związany z techniką. Twoje studia prawdopodobnie nie będą nikomu potrzebne, twoje miejsce pracy jest już najpewniej zajęte przez innego filologa, a nowych nie trzeba. Po co w ogóle poszedłeś na taki nikomu niepotrzebny kierunek?

użytkownik usunięty
andolinis

Ameryki nie odkryłeś zią

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7

Gimbus to nie wiek, to stan umysłu ;)

ulpianus

Strasznie protekcjonalnie się wypowiadasz, co sprawia, że nie chce się czytać tego, co wartościowe w Twoich wypowiedziach. Pozdrawiam!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ulpianus

Twój język i sposób dyskusji jest dla mnie nie do przyjęcia. Od uświadomionego wykształciucha, z góry patrzącego intelektualisty oczekuję większej wyrozumiałości dla nas, maluczkich na padole, którym wiedzy, talentów i mądrości poskąpiono. A swoją misję możesz realizować w bardziej humanitarny sposób, coby relacje budować, a nie dystans pomiędzy sobą a resztą podkreślać.

ocenił(a) film na 8
bartoszko

To niechże człowiek prosty i głupi pokorę ma do oświeconych, do wiedzy, niechże się nie ośmiesza. I przede wszystkim - a niechajże on się nie rzuca, bo zostanie zjechany przez mądrzejszego tak że nie zrozumie że został i tak się należy i tak trzeba i taki mam moralny obowiązek nie tylko ja, ale przecież wielu, Ty również. Jakby się nie rzucał to bym nic nie pisał, bo nie mam w zwyczaju.

ocenił(a) film na 7
ulpianus

Z Twoich wypowiedzi wynika, że nazywasz człowieka kretynem, bo ma swoją wiedzę- nieważne w jaki sposób przekazaną. Nie od dziś wiadomo, że poziom nauczania od dawna kuleje; wielu nauczycieli ma niedostatki wiedzy, wielu wie swoje i w ten sposób powstaje wiele technik nauczania i przekazywania informacji, również tych błędnych. Nie możesz 'jechać z człowiekiem jak z burą suką, która nadaje się wyłącznie do pracy w maku'. Błagam. Wstydu sobie oszczędź. Jesteś mądrzejszy? Pokaż to w kulturalny sposób i wytłumacz wszem i wobec jak wygląda sprawa, gdzie się ludzie mylą, naucz ich. Bo w tym momencie ja Ciebie widzę jako tego Niemca co na Żyda z góry patrzy. I ten bulwers, mrr.
@bartoszko - aż Ci poleję za ten przepięknej urody komentarz.

ocenił(a) film na 8
Pielip

Ależ przecież właśnie to zrobiłem, czyli wytłumaczyłem i czasu na to nieco poświęciłem. No popatrz co ja napisałem. Merytorycznie. Jedyne co to rzeczywiście nie byłem super kulturalny, ale sam się prosił, skoro się rzucał. Jakby pokorę okazał, że "ok, no masz rację, dzięki za info, muszę trochę poczytać jeszcze na ten temat" to bym bardziej nie zaczepiał. A tu wygląda tak, że gość ma bardzo słabą wiedzę (i nie tylko), a się rzuca jakby wszystkie rozumy pozjadał. To wiem, że "inteligent" co do zasady ustępuje, ale absolutnie nie powinien! Bo potem taki człowiek zasiłki pobiera, na bezrobociu siedzi, i tak dalej, bo mu nikt nie powiedział, gdzie jest i co może. Tylko powtarzanie jakie to ma możliwości i jaki to ma potencjał, jak to właśnie w polskich szkołach. oszukuje się ludzi, że każdy jest samcem alfa i nadczłowiekiem, albo przynajmniej, że każdy może, a tu nie może, samej genetyki się nie oszuka. Nie każdy ma predyspozycję na inteligenta, a co drugi się czuje. Więc trzeba ludzi uświadamiać, tym bardziej jak się sami proszą o uświadomienie. I Twoja wypowiedź in principio też jest słaba. Tak, jak ktoś jest kretynem to należy go nazywać kretynem, a nie geniuszem.;) I to, że ktoś ma wiedzę nie oznacza, że nie jest kretynem, bo każdy jakąś ma.;) A o przekazywaniu wiedzy nic nie mówiłem.;) I co to ma do rzeczy?;) Ja też jechałem normalnym tokiem nauczania w publicznych placówkach i to wcale nie jakichś wybitnych, tylko taka średnia krajowa. Ale widocznie mi się chciało i miałem predyspozycję, aby jakąś wiedzę uzyskać. Także zasadniczo, troszkę się Pan również skompromitował nieskładną i nieco od rzeczy wypowiedzią...

ocenił(a) film na 8
Pielip

A jeszcze ważne skoro się edukujemy: napisałem "głupi", a nie "kretyn". A to też różnica, choć to już wiedza specjalistyczna. W każdym razie warto dokładnie pisać, choć sam w to uproszczenie poszedłem. W każdym razie, głupi, czyli z nikłą wiedzą, a nie kretyn, czyli człowiek z upośledzeniem umysłowym sprowadzającym się do nikłej inteligencji (nie pamiętam jak nikłej niestety, ale coś na poziomie szympansa:)). To, że kretyn to nie wiem czy to był, za mało by stwierdzić, choć możliwe, szympansa można nauczyć bardzo wielu rzeczy jakby się chciało i by go posłać do szkoły. Kretynów jest zresztą zdaje się większy odsetek niż gejów, lesbijek i całe LGBT razem wzięte.;)

ocenił(a) film na 7
ulpianus

Dobra, weeeeź.
Kretyn jako synonim głupiego. Obrażasz ludzi, o to mi chodzi; ale już mniejsza z tym.
Jak widzisz typa parę poziomów niżej od Ciebie to Twoim obowiązkiem jako intelektualisty jest jechanie z nim jak z burą suką, czepiasz się człowieka bo studiuje taki kierunek a nie inny. Naprawdę? Jeszcze do tego twierdzisz, że nadaje się tylko do pracy w maku bo wyraził swoje zdanie i wykazał się wiedzą, błędną czy też nie, na ten temat? Ludzie drodzy. Powiadam wszem i wobec, zguba ludzkość, z takim podejściem do drugiego człowieka, czeka; zguba!
Za dużo mądrzenia, czepiania, obrazy i wywyższania się.
Dziękuję, do widzenia.

ocenił(a) film na 8
Pielip

...
;)

użytkownik usunięty
ulpianus

A tak serio to chyba Cię trochę za bardzo poniosła fantazja. Jesteś zabawny i żałosny zarazem, dawno nie widziałem na FW kogoś tak zadufanego w sobie jak Ty.

Zaprzestałem dyskusji bo po 2 twoim poście się idzie zorientować, że po prostu leczysz kompleksy zgrywając w necie wybitnie inteligentnego jegomościa. Sprawiasz wrażenie takiego typowego, mądralińskiego Kowalskiego co ogląda codziennie w kapciach Fakty TVNu, czyta Gazetę Wyborczą i wierzy w to, że WTC zniszczyli źli terroryści.

I ta twoja profilóweczka... Można śmiało wyleczyć się z kompleksów patrząc na twój ryj. Dzięki! :) Współczuję rodzinie i znajomym jeśli taki sam z Ciebie zgred w realnym świecie jak i w wirtualnym.

Nie będę się na nic więcej silił, nieomylny nie jestem zapewne jeszcze nieraz powiem gdzieś jakąś głupotę i dobrze bo człowiek uczy się na błędach. A no i co jeszcze chciałem dodać, na żywo byś nie był taki wyszczekany w rozmowie ze mną tego jestem pewny... Oczka w dół, smutna minka i "proszę nie bij! miałeś rację". Jeśli ja jestem parę poziomów niżej od Ciebie, to boję się pomyśleć co byś powiedział o prawdziwych debilach tego świata?

Masz Ty w ogóle kogoś na swoim poziomie do rozmowy? Z tego jak opisujesz swoją wiedzę wynika, że geniusz z Ciebie na miarę Nikola Tesli tylko coś mało o Tobie słychać w mediach póki co...

A teraz możesz już wypyerdalać.

Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8

;)
Ech, króciutko: co prawda oglądam Fakty TVN, ale głównie ze względu na pierwsze 15 minut, szybkość przekazania najważniejszego politycznego konkretu danego dnia, choć zdaje sobie sprawę, w jakiej ideologi są one przekazane. Nie czytam Gazety Wyborczej rzecz jasna, gdyż tu nie tylko spojrzenie na Świat, ale i poziom mnie nie satysfakcjonuje. Nie, nie wierzę w spiskową teorię Świata, więc nie wierzę, żeby jacyś łachmyci z jaskiń zniszczyli WTC.
A więc pomyliłeś się mocno w odnajdywaniu mojej osobowości.;)
A najważniejsze: na pewno nie robił bym smutnej minki i tak dalej.;) Jak chcesz to możemy się spotkać to zobaczymy kto będzie robił smutne minki.;)
I tak, odnajduję osoby na moim poziomie.;) I one radzą mi - zresztą trafnie - żeby nic na żadnych forach nie pisać, a jeśli już to nie popisywać się widzą i ogólną erudycją, gdyż to w takich miejscach źle widziane. Bo najgorsze co można zrobić to pokazać, że jest się mądrym i oczytanym, a już najgorzej to podkreślić, wtedy wszyscy po tobie "jadą". I przekonałem się, że to jest prawda.;)
I nie lecze kompleksów, również co do ryja jak widać po zdjęciu.:)
A tak na koniec mi powiedz, to jak ktoś ma się uczyć na błędach jak nikt mu uwagi nie zwróci, że je robi? Jak nikt mu nie napisze, nie powie, a w ostateczności nie przeliteruje, że nie wie, nie umie, nie potrafi?

ulpianus

Cząstki -bym, -byś, -by, -byśmy, -byście pisze się łącznie z następującymi kategoriami wyrazów:
[158] 43.1. Z osobowymi formami czasowników: robiłbym, posprzątałabyś, upiekłby, zapaliłybyśmy, zrzeszylibyście się. [so.pwn]

ocenił(a) film na 8
bartoszko

A zgadzam się, stosuję w tej kwestii radosną dowolność. Ale oczywiście wiem, że niepoprawnie. Już się chyba tego nigdy do końca nie nauczę;)

ulpianus

Czytając Twoje wpisy tylko jedno przychodzi mi do głowy. Jest taka wspaniała cnota moralna - pokora. Moim skromnym zdaniem stanowi ona składową mądrości. Wystarczy umiejętnie tę cnotę pielęgnować, a perspektywa wypowiadania się na forach internetowych przestaje być tak zatrważająca. Być może wtedy inni nie będą po Tobie "jeździć".
Pozdrawiam! :)

ocenił(a) film na 8
Ellesmera_11

Ależ ja mam pokorę do mądrzejszych! To ten koleś wykazał się absolutnym brakiem pokory... Pozdrawiam również.

ocenił(a) film na 6
ulpianus

Szanowny Panie,
Owszem @bulletskater wykazał się ignorancją, ale jedyną rzeczą, której bardziej od tej ignorancji i braku wiedzy nie toleruję, jest zadufanie w sobie i pewność, że świat kręci się wyłącznie wokół Pańskiej osoby. Uważa się Pan za osobę inteligentną - niewątpliwie skończył Pan kierunek bardziej perspektywiczny od wyżej wymienionej filologii angielskiej, co potwierdza Pański poziom wiedzy, zapewni (a może już zapewniło?) wysoką pensję i nadzieje na pięcie się po szczeblach kariery. Duża część mojej wypowiedzi jest sarkastyczna (łącznie z tym, że owszem wiem, iż na forach należy zwracać się bez form grzecznościowych, bo znając życie zaraz jakiś mądrala mnie o tym poinformuje :) ), ale nie to, że naprawdę nie wątpię w Pańską wiedzę, inteligencję oraz zainteresowaniem bieżącymi informacjami ze świata, tylko... po co w taki sposób się tym afiszować? Można komuś powiedzieć, że się myli nie ubliżając mu przy tym, bo to raczej nie prezentuje Pana, jako osobę za którą się Pan uważa oraz podaje. To ani niekulturalne, ani śmieszne, a wytykanie komuś kierunków studiów to już zdecydowanie poziom ww. "gimbazy" (gdy wybierałam profil humanistyczny to moi 15 letni ówczas znajomi reagowali właśnie w taki sam sposób jak Pan, a przecież uważa się Pan za osobę dojrzałą... doprawdy nią Pan jest?) Ale... Co ja mogę wiedzieć. Jestem tylko uczennicą liceum, więc pewnie nie powinnam nawet z Panem rozmawiać.

Mimo wszystko:
Pozdrawiam serdecznie,
Kinga.

swoboda_dnia

Lubię Cię! :D

ocenił(a) film na 8
swoboda_dnia

No ok, wszystko fajnie, bardzo ładna wypowiedź i się zgadzam. Tylko wróćmy do samego początku! Na początku bardzo porządnie zwróciłem uwagę, ale ten koleś się zaczął rzucać, że wcale nie, że on ma rację i tak dalej, dopiero wtedy na niego najechałem, dopiero wtedy. A więc ocenianie mnie jako zadufanego i tak dalej jest błędem... Bo nie najechałem na niego od razu, tylko wtedy kiedy upraszczając wypowiedział się w ten sposób, że "a dla mnie 'a' to 'b' i swego zdania nie zmienię i w ogóle spadaj, ja mam rację". Dopiero wtedy stałem się nieprzyjemny, bo afiszowania się z głupotą to ja bardzo nie lubię. Ale co do wytykania kierunków studiów to się akurat nie zgadzam, jak najbardziej można wytykać, bo czasy się zmieniły, i jak ktoś studiuje coś dziwnego lub na dziwnej uczelni, to jakby w ogólnie nie studiował. I później ktoś taki, z tak ograniczona wiedzą oraz inteligencją (umiejętność argumentacji sporo mówi o inteligencji) jest Panem Magistrem, i mnie to boli...
I ja też cię lubię, jak koleżanka Ellesmera, popatrz, w liceum jesteś, a o ile już kolesia-studenta filologii angielskiej przeskoczyłaś!
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
swoboda_dnia

I jeszcze małe post scriptum: nie wyzwałem go ani razu! Ani razu! Tylko nie byłem przyjemny, byłem ostry w wypowiedzi. Natomiast ten koleś wyzwał mnie kilka razy. Czytajmy uważnie i odróżniajmy wyzwisko od nieprzyjemnej wypowiedzi... To nie ja posługiwałem się argumentami z przekleństwa, z wyzwiska, tylko ten koleś! Ja jedynie ostrymi słowami sprowadzałem go "na ziemię".

ocenił(a) film na 6
ulpianus

A jeśli już się tak wymądrzamy, to ja się zgadzam z założycielem tematu - w filmie jest masa błędów logicznych. To typowy wyciskacz łez oraz kompletna bajeczka. To wręcz niemożliwe, aby wejście/wyjście do Obozu było takie proste, żeby mogli się bawić i dzielić jedzeniem przez tygodnie, a żaden SS nie zwróciłby na to uwagi... No błagam. Wg mnie straszne uproszczenie i ośmieszenie tragedii Holokaustu ( którym wbrew jakimś bredniom powyżej określa się ZAGŁADĘ ŻYDÓW, DOKONANĄ PRZEZ NIEMCÓW PODCZAS II WOJNY ŚWIATOWEJ. Ludobójstwo innych "podludzi" określa się terminem EKSTERMINACJI. Ludzie, to są podstawy!). Co do statystyk... No niestety są nieubłagane. W liczbach największą ilość ofiar poniósł ZSRR, w rzeczywistości jednak to Polska została najbardziej pokrzywdzona. Straciliśmy prawie 5mln ludzi co stanowi aż 17% populacji! Osobno należy omówić zagładę ludności żydowskiej. Liczbę ofiar Holocaustu ocenia się na ok 6 mln, z czego 2,7 mln stanowili Żydzi polscy. I tutaj prosta matematyka 5mln-2,7mln= 2,3mln polskich cywili. Ale to także nie są dane całkowicie prawdziwe, bo wiadomo, że pod tymi 5mln mieszkańcami naszej ojczyzny, kryje się jeszcze wiele innych mniejszości etnicznych, np. Romów. Żydzi w przeciwieństwie do Polaków potrafili wykrzyczeć światu swoje cierpienie, ale nie możemy odmówić im krzywdy, jaką im wyrządzono. W wyniku hitlerowskiej polityki eksterminacji całkowicie zniknęła kultura żydowska oraz zanikł język jidisz.

ocenił(a) film na 8
swoboda_dnia

No i nareszcie konkretnie i na wiedzę, a nie jakiś głupie pisanie...
To ja Pani powiem w ten sposób: liczmy 5 milionów ofiar obozów koncentracyjnych, ok, coś w przybliżeniu tak z dymem poszło, liczmy te 2.7 milionów, że stanowili polscy Żydzi, bo skoro tak mądrzejsi wyliczyli to ja nie mam argumentu by podważać. I ja naprawdę nie jestem Żydem, ani nikt mi za to nie płaci, ale co do tych 2.3 miliona to z tego co wiem to byli oni: Żydami z innych krajów niż Polska, osobami podejrzewanymi o Żydowskie konotacje lub pochodzenie, osobami wspomagającymi Żydów, na przykład ukrywającymi, do tego Romowie. Także spoko, oczywiście do obozów koncentracyjnych spędzano też Polaków-katolików, ale liczmy 1 milion, a nie więcej. I przyłączam się do Pani apelu o nie podważanie holocaustu, przecież chodziło o Żydów, a nie o Polaków! Do tego Żydów zabijano w gettach czy na ulicy jak psy... Także naprawdę, jak słyszę, że holocaust to było mordowanie Polaków, a Żydów przypadkiem to ręce mi opadają. Także przyłączam się do wypowiedzi, jednakowoż jeszcze podkreślam niedolę Żydów.
PS. A w ogóle w IIWŚ to najwięcej zginęło... Chińczyków z rąk Japończyków;) Dużo więcej niż Rosjan, ale to już nie jest wiedza podstawowa. Ale to co japońce robili z chinolami to była dopiero masakra... Jeśli dobrze pamiętam to coś koło 100 milionów!!!

ocenił(a) film na 6
ulpianus

Wiedza podstawowa, aczkolwiek nie zgadzam się. Owszem wojna japońsko-chińska trwała podczas II wojny światowej, ale myślę ze nie można tego łączyć. Przede wszystkim dlatego, że zaczęła się wcześniej, (teraz nie pamiętam, więc wybaczycie jeżeli posłużę się wujkiem Google? ;) ) bo w 1937 r. Rzeczywiście liczba jest ogromna ale nie przesadzajmy z tymi 100 mln, owszem teraz Chińczyków mamy ponad miliard, ale wtedy nie było ich aż tylu. Ale nawet jeśli to byłby ten miliard to 100 mln z niego wychodziłoby 10% zabitej ludności, aż niemożliwe. Z tego co ja sięgam pamięcią (a mam pewnie o wiele krótszą drogę niż Ty, bo muszę przypomnieć sobie zalediwe kilka zeszłych miesięcy, kiedy to przerabiałam ten okres :) ) to było coś ok 30 milionów. I naprawdę niewielki odsetek tej liczby to byli żołnierze, reszta to cywile... aż strach, co?

ulpianus

Ach, czyli zrozumieniem i życzliwością obdarzasz też tylko tych mądrzejszych? Gdzie tu jest logika? Kiedy ktoś na forum czegoś nie wie, to według Ciebie Twoją misją jest obrażanie go i traktowanie z góry? I przy tym jeszcze nazywasz siebie intelektualistą? Sama wiedza niestety nie wystarczy by móc nazwać się mądrym.

ocenił(a) film na 8
Ellesmera_11

Przede wszystkim zrozumieniem i życzliwością nie obdarzam ludzi głupich, którzy się z tym wcale nie kryją, tylko uważają się za mądrych, jak ten koleś... I cały czas wracam do początku - na początku poświęciłem czas i się rozpisałem by powiedzieć jak było, dopiero potem koleś się rzucił, że jego niewiedza jest wiedzą, bo tak, i dopiero wtedy zareagowałem. Bo upraszając napisał, że ziemia jest płaska i on swoje wie i swego zdania nie zmieni. No to już przy takim braku pokory musiałem zareagować. I ja go wcale nie obrażałem, to on użył wobec mnie inwektyw i najsłabszych ad personam argumentów. Jego argumentacja sprowadziła się do wyzywania mnie, a ja tego nie uczyniłem, tylko nie byłem przyjemny. Przeczytaj uważnie.