Ni jak ma się do prawdziwego życia w obozie koncentracyjnym. Film jedynie poleciłabym dzieciom w szkole.
Wystarczy się uczyć historii, czytać książki o obozach, aby posiadać jakąkolwiek wiedzę na ten temat. Nie mając zielonego pojęcia o obozach koncentracyjnych pomyślałabym, że więźniowie nie mieli tak najgorzej, bowiem nie byli całkowicie kontrolowani, udawało im się rozmawiać z ludźmi spoza obozu, a nawet otrzymywać od nich jedzenie. Film wzruszający, ale w bardzo małym stopniu oddający to, co naprawdę działo się w obozach koncentracyjnych.
No ok, ale było wiele obozów i nie w każdym musiało być tak samo. W sensie, że mógł się tam jakiś trafić w którym są więźniowie TROCHĘ mniej pilnowani. Dla nich co to za różnica skoro wszyscy kończą tak samo...chociaż z drugiej strony fakt, że w wielu obozach to co się tam działo nigdy tak dokładnie nie pokazano by w filmie.