Film niezły, fajna fabuła, ale nie uważacie, że za dużo jest już filmów o Obozach zagłady??. Mnie nie poruszył zbytnio, ani za bardzo nie zaciekawił. Moim zdaniem to tragedia trzeba pamiętać , ale nie ciągle filmować ten sam motyw filmów. Nadużywamy w tych czasach tego jak słowo,, ZDRAJCA" boje się, ze straci ta siłę rażenia. Zbyt dużo razy się to powtarza i nie ma już takiego przekazu i tak nie wpływa na emocje.
Hmm... też się nad tym czasem zastanawiam. Filmy o tej tematyce powstają różne i też różnie są oceniane, ale czy rzeczywiście ich ilość umniejsza przekaz i wpływ na emocje? Można by w sumie tak powiedzieć, ale niemal każdy z filmów traktujących o tej tematyce jest w jakiś sposób kontrowersyjny: "Arytmetyka diabła" traktowana jako wersja soft dla amerykańskich nastolatków, "Życie jest piękne" - z wykorzystaniem elementów komedii!, czy najnowszy "W ciemności" - byłam na nim w kinie, naprawdę ciekawe reakcje, coś w stylu: "a fee, że im się tam chciało w tym smrodzie i między szczurami!". Jeśli chodzi o "Chłopca..." to mnie osobiście bardzo poruszył, choć sama fabuła zmyślona, to jednak daje do myślenia, bo gdzieś tam, mogła zdarzyć się taka przyjaźń, czy tak tragiczne zakończenie.
Wydaje mi się, że cały czas istnieje potrzeba, by tę tematykę po pierwsze podejmować (dopiero po latach wiele ofiar Holocaustu decyduje się swoje doświadczenia opowiedzieć, opisać. A jeśli już taką decyzję podejmują, to czy mają brać pod uwagę ilość wydanych już na ten temat książek?), a po drugie zgłębiać i poznawać (film wydaje się tu być "najprostszą" w odbiorze formą przekazu).
Czy uważam, że filmów takich jest za dużo? Nie. Uważam je przede wszystkim za potrzebne, bo mam często wrażenie, że właśnie z tych "najsławniejszych" filmów o Holocauście osoby, które może niespecjalnie się tym tematem interesują, jakąś wiedzę jednak czerpią.
Jeśli ma być to choć tak podstawowa wiedza, że obozy były nazistowskie, niemieckie a nie polskie to niech jeszcze kilka tych filmów powstanie!
Lista Schindlera
Życie jest piękne
Pianista
W ciemności
Boże skrawki
Korczak
Arytmetyka diabła
Ostatni pociąg
Dzieci Ireny Sendlerowej
Joanna
Zakazane piosenki
Niedokończony film
Trzeba filmować zgadza się. Ale to zaczyna być Straszne, jak dla mnie. Producenci nie starają się nam pokazać, jakie to było straszne, tylko chcą się z bogacić naszym kosztem. Ponieważ człowiek ma taka naturę, że poruszają go filmy bolące, cierpiące jednostki. Strasznie staje się to komercyjne i kuszące dla ludzi, którzy to tworzą, na ludzkiej bezradności i na naszych uczuciach, tym bardziej dla polaków. Takie jest moje osobiste zdanie
I jeszcze jedno, jestem historykiem i doskonale wiem, że pracowali tam Polacy jak i Żydzi. Byli nawet gorsi od Niemców w torturowaniu swoich rodaków. Jak było pokazane w filmie do bunkru wprowadzili ich Żydzi pracujący dla Niemców, tamci tylko stali z psami i obserwowali. Straszne ale prawdziwe
Rzeczywiście, ulega to jakiejś komercjalizacji (na pewno, bo powstają filmy jedynie "dotykające" tego tematu, o wymyślonej fabule, jak "Chłopiec...") i jednocześnie nadal wywołuje w widzu te przykre emocje.
Osobiście od kilku lat można powiedzieć interesuje się tą tematyką, ale szczerze?... Zauważyłam, że coraz mniej, kilka książek leży i czeka na przeczytanie, filmy też jakieś by się jeszcze znalazły do obejrzenia... Ale jak to mówią, mniej wiesz, lepiej śpisz;)
wg. mnie nigdy takich filmów za dużo. Jak ktoś nie chce czegoś takiego oglądać nie musi oglądać. Jest też masa innych filmów - mądrych i ogłupiających.
Nie. Ani obozy harcerskie. Ani żadne inne obozy. Chyba musisz obejrzeć jeszcze raz, bo nie złapałeś o czym jest ten film.
Wiem o czym jest ten film . Chodzi Ci że pokazuje, że nawet w najgorszych czasach jest nadzieja, a dokładnie przyjaźni chłopców, Nie wtrącaj się tak w ogóle to rozmowy. Ty chyba nie rozumiesz o czym rozmawiamy.