jedyna scena jaka mnie w nim wzruszyła to gdy Paweł mówi Bruno ze był kiedyś lekarzem jest pokazany obraz jak łatwo z kogoś wielkiego można zrobić nędzarza. Film średni nie tyle nie są zbyt dobrze pokazane realia tamtych lat co nie są uwydatnione wydaje mi się ze celowo nie zostało to pokazane bo mogło by być za dużo pokazane. Film może spokojnie oglądnąć dziecko w wieku 9 lat . Dobrze jest pokazana nie wiedza Bruna na temat tego co tak naprawdę dzieje się w obozie "farmie" . Film nie wzbudził we mnie jakiś szczególnych wrażeń ani przemyśleń. Wszystko podane jest jak na dłoni " Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe" dowiaduje się na koniec ojciec Bruna.