Wiele osób pisze tutaj, że film jest piękny. No właśnie.. Obejrzałem go i też tak pomyślałem. Ale piękny w znaczeniu cukierkowy, kolorowy. Taka bajka. Obóz w tym filmie wygląda tak spokojnie i w sumie "ładnie". Film stara się być poważny, porusza poważne sprawy, ale ogólnie przedstawiony jest bardzo, hm.. przystępnie i czysto. Ruszyły mnie tylko ostatnie obrazy, niezłe. Choć ci ludzie byli tacy czyściutcy... Ogólnie film daje radę, ale jest taki bardzo hollywoodzki i bajkowy.
A odrywając się jeszcze od tego tematu śmieszne były zabezpieczenia obozu. Siatka z drutu kolczastego. Ba, każdy może sobie wykopać przejście w 10 minut, bo w końcu wieża, którą niejednokrotnie widać w ujęciach, najpewniej stoi pusta, bo nikt nawet nie zauważył dzieciaków bawiących się przy ogrodzeniu.
ej , ale mnie też to zirytowało . rzeczywiście - jeżeli już podejmują się pokazania Holocaustu , to niech zabiorą się do tego porządnie , a nie tak jak jest pokazane w tym filmie . bo w ' Chłopcu . . . ' zagłada Żydów jest taka wyidealizowana - nie ma głodu , nie ma chorób , nie ma brudu . trochę zakłamany . W książce np . Zacheusza Pawlaka ' Przeżyłem ' ( przeżył Majdanek ) albo Stanisława Grzesiuka ' Pięć lat kacetu ' ( ten z kolei przeszedł przez piekło Dachau i Mauthausen-Gusen ) to nie było tak jak to ująłeś hollywodzko i bajkowo .
masz rację , że porusza ważne i poważne sprawy , bo wychowywanie dziecka w systemie socjalizmie nie jest łatwe , szczególnie kiedy dziecko nie chce przyjąć wzorców stawianych przez społeczeństwo . siostra Bruna i jej zachowanie jest tutaj dość wymowne .
z drugiej strony nie ma co się dziwić , bo jest to na podstawie książki obyczajowej , więc autor mógł trochę nagiąć prawdę .
wg mnie 7 / 10 .