Pierwsza polska komedia od X-czasu, na której rzeczywiście można się pośmiać. Może nie jest najwyższych lotów, ale przynajmniej można się pośmiać.
pośmiać to się można o wiele bardziej na "To nie tak jak myślisz, kotku" ;) i Kot też tam gra ;p
Też tak uważam-niektóre teksty całkiem zabawne.Fajnie jest zrobiony montaż odbijania wozu policyjnego.Łatwy i przyjemny w odbiorze.
Ciekawy jest dobór aktorów ze Steńką na czele.
Nie wszystkie filmy muszą być wysokich lotów-czasem trzeba się pośmiać:).Polecam-na zwariowane deszczowe wiosenne popołudnia.
Według mnie to szkoda 1,5h życia na oglądanie takich produkcji, lepiej się zdrzemnąć. Dowcipy nieśmieszne a do tego oklepana już obsada, aż się na pawia zbiera. Wspomniany tutaj film pt. "To nie tak jak myślisz kotku" był o niebo lepszy.
Fakt! Na "To nie tak jak myślisz kotku" bardziej się śmiałam, ale nie można w kółko oglądać jednej polskiej komedii, która wyszła :)
Biorąc pod uwagę dorobek polskiego kina z ostatnich lat "Ciacho" też jest niezłe.
Mi nie przypadł do gustu żaden z tych filmów. Chociaż w ciacho roziebał mnie tekst w szpitalu- Synu, ale w szpitalnym łóżku to się nie sra!! ;)
To była chyba jedyna zabawna scena w tym filmie, trochę mało jak na 1,5 godziny...