Na seans szedłem z lekkim niepokojem i nie nastawiałem się na to, że będzie
to dobry film.
Zwłaszcza, że zdemotywowały mnie komentarze i recenzje na filmwebie.
Jak widać - niesłusznie Film mi osobiście skopał dupę po całości.
Moim zdaniem jest to najlepsza polska komedia
Obsada o dziwo - rewelacja najlepiej wypadli Paweł Małaszyński i Marcin
Bosak, którzy grą aktorską obronili cały film.
Pozostali aktorzy - jak np. Liszowska i (o dziwo) Tomasz Kot nie pojechali
specjalnie po całości.
Mini spojler dla napaleńców
TAK - ŻMUDA pokazała piersi i wzgórek z wygoloną błyskawicą :P
W zasadzie film można skomentować jako udana parodia Włoskiej Roboty w
bardziej polskim stylu
Szczerze mówiąc jest to jedna z najlepszych komedii jakie widziałem w ciągu
ostatnich kilku lat.
Ocena ode mnie 9/10 bez zbędnych ceregieli