PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=533535}
3,7 92 tys. ocen
3,7 10 1 91647
1,4 23 krytyków
Ciacho
powrót do forum filmu Ciacho

jak byłam w kinę to cala sala pękała ze śmiechu ( była pełna)a jak wracacie do domu to wyrzucacie swoje żale i piszecie jak to się wynudziliście i że nie było ani jednej śmiesznej sceny. Gdyby to była komedia amerykańska to zapewne oceny by były wyższe i byście się nim zachwycali, albo gdyby pewne śmieszne sceny zdarzyły się w już uznany i docenionym american pie to czyniło by go jeszcze lepszym. Ja się pytam skąd tyle żółci na Polskie . Co was tak strasznie śmieszyło w kinę co po powrocie do domu stało się żałosne i beznadziejnie. Dla osobiście był jednym z głupszych a zarazem najśmieszniejszych filmów jakie widziałam

antje92

Ten film był akurat słaby poza kilkoma średnio śmiesznymi momentami nudził, niestety uwierzyłem reklamom i nie zajrzałem na filmweba...


Natomiast polecam Ci:
Job czyli ostania szara komórka
Testosteron
Seksmisja
Czas Surferów
Chłopaki nie płaczą
...


To są Polskie "majstersztyki"

ocenił(a) film na 1
filo2

Zgadzam się z przedmówcą, przejdźmy od słów do czynów.

Zrobić dobrą komedię to prawdziwa sztuka. Jak mówił John Cleese, nawet - większa niz napisać doskonały dramat.

Nie ma znaczenia czy film jest polski czy amerykański. W Ameryce też powstają gnioty i nikt nie będzie dawał takim filmom świetnych ocen tylko za to, że jest amerykański.

Podane powyżej przykłądy doskonale pokazują, że nawet w polskim kinie (na które wg ciebie wszyscy się uwzięliśmy) powstają świetne filmy - komedie, na ktorych śmieje się cała sala.

"Ciacho" do tych filmów nie należy.


Oceny mówią same za siebie.

ocenił(a) film na 4
kasius_22

oglądałam wszystkie filmy o których napisałeś i wszystkie podobały mi się z wyjątkiem "Job... " i chociaż grało tam wielu aktorów lobię, to jednak żarty w filmie wydawały mi się nieco żenujące i trochę wymyślone przymusowo. Wracając do "Ciacha" to nie uważam że film był rewelacyjny wręcz przeciwnie myślę że jest marny jeżeli chodzi o fabułę i przekaz. Myślę ze to aktorzy zagrali bardzo dobrze (szczególnie trzech braci) chociaż nie wszyscy bo Marta żmuda ..., Liszkowska i Kot w ogóle mi się nie podobali pyzatym to mierni aktorzy, no może kot nie do końca bo np w "Skazany na bluesa" zagrał rewelacyjnie co świadczy że zupełnie nie nadaję sie do ról komediowych mimo że zawsze go tam pchają , w przeciwieństwie do Małaszyńskiego który gra świetnie idiotów

ocenił(a) film na 1
antje92

polskie kino od konca lat 90 leży i robi pod siebie

ocenił(a) film na 1
antje92

polskie kino od końca lat 90 leży i robi pod siebie

ocenił(a) film na 3
antje92

Potiwredzam co napisałaś, job także mnie nie ujął, za to na czasie surferów płaczę ze śmiechu.
Kot znacznie lepiej w Skazanym na bluesa - niesamowita rola
a Małaszyński genialna rola ciecia Karolka :)