PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=105898}

Cinderella Story

A Cinderella Story
2004
6,5 70 tys. ocen
6,5 10 1 69960
4,4 7 krytyków
Cinderella Story
powrót do forum filmu Cinderella Story

bynajmniej nie mnie. To wszystko już było! Po co powielać schematy zmieniając tylko aktorów?! A poza tym beznadziejna gra aktorska, naprawdę żałuję czasu...
A jeżeli ktoś chce oglądać kino o tej tematyce, to polecam filmy "Cała Ona" czy "Zakochana Złośnica", tam chciaż aktorzy trzymają poziom.
Pozdrawiam, Idusia.

Idusia

"Cała ona" oglądałam. I mi sie podobało. Ale tych WSZYSTKICh filmów z Hilary Duff nie mogę strawić. Przyprawiają mnie o przemożną chęć rzygania. Tak jak i jedzenie...

ocenił(a) film na 4
Ulufful

No właśnie o to chodzi. Fabułę można by było jeszcze strawić, bo w sumie to bardzo podobne do wyżej wspomnianych filmów, ale gra aktorska poraża.

ocenił(a) film na 1
Idusia

gdybym mogła dałabym temu filmowi 0 punktów. co on robi na 83. miejscu?

ocenił(a) film na 4
mgd

świadczy to o zbyt swobodnym dostępie do głosu 12,13 latek ;)

Idusia

Zgadzam sie calkowicie. Nie wiem, byc moze tym filmem chcieli udowodnic, se zycie to bajka, ze kazdej dziewczynie jest przeznaczony ksiaze o ktorym marzy no i ze na swiecie jest jednak cos takiego jak sprawiedliość. Ale niestety im nie wyszlo, cba wybrali niewłasciwa historie, bo kopciszka juz wszyscy chyba znaja. mi osobiiscie podobal sie w tym filmie jedynie jej partner, pozatym beznadzieja, zreszta jak wszystkie filmy z udzialem Hilary, pzryprawiaja mnie o mdlosci. Bleeee. Przepraszam jezeli kogos urazilam tym komentarzem, wyrazam jedynie swoja opinie, a osobiscie wole ambitniejsze filmy.

ocenił(a) film na 3
Idusia

Prosze Cie. :D przecież schemat zostaje utrzymany tak samo jak w tym kopciuszku tak jak i w cała ona. Zakochana Złośnica tez jest do przewidzenia ale to jedyna komedia romantyczna dla nastolatek która mi sie nawet podobała :)

użytkownik usunięty
__Magda__

Zgadzam się z tobą. A co do gry aktorów może nie była ona doskonala ale i nienajgorsza. Film mi się w sumie podobał jakieś 8/10 . Niektóre momenty były idiotyczne, kierowane do młodszej grupy widzów ale tak naprawdę opowiadał on o współczesnej zakochanej młodzieży. Ponieważ czasem tak bywa w życiu chodziło tu o to by się nie załamywać by wstać i iść dalej. Miał pokazać młodzieży że życie choć czasem jest okropne może zmienić się w bajkę. Ta wersja kopciuszka była chyba dla mnie lepsza od normalnej, którą kiedyś rodzice czytali mi na dobranoc.