A jak brzmiał ten wiersz Tennyson'a ?
w polskim tłumaczeniu: "Chce wiedzieć czy moge mieć nadzieje, pół nocy schodzi na westchnieniach, ledwie zbudzony drże z niepokoju na myśł o dłoniach, ustach, oczach, na myśl o jutrzejszym spotkaniu" wystarczyło sie dobrze przysłuchać :)