Zaczyna się bardzo dobrze, jak gorzka satyra na debilizm współczesnego świata, z zainstalowaną w centrum sektą w szkole i patologicznie głupimi i bezradnymi rodzicami oraz dyrekcją szkoły. Kończy się, jak reklamówka sekty niejedzących. Ciekawe czy pani Jessica Hausner pójdzie siedzieć, jak pod wpływem tego filmu jakiś młody idiota postanowi też spróbować przejścia na odżywianie praną kosmiczną i wykituje z głodu?