Okazuje się, że nie potrzeba wielkiego budżetu, super-efektów i gwiazd w obsadzie, żeby stworzyć kino grozy z prawdziwego zdarzenia. Trzeba jednak mieć trafiony pomysł i wcielić go w życie z żelazną konsekwencją.
Brawa za niezwykle sugestywny klimat, za niedopowiedzenia, za otwarte zakończenie, za brak taniego...
Zastanawiam się jakim zjebem życiowym trzeba być, aby twierdzić, że ten film to "perełka", "arcydzieło".... SERIO?? Demon przekazywany chorobą płciową???? SERIO?? Demon szczający pod siebie w postaci jakiejś przebrzydłej babury i ja mam się tego wystraszyć i to ma trzymać w napięciu?? No KU*WA MAĆ SERIO??????
Zginęli czy nie? Moim zdaniem nie, ponieważ istota odpuściła dlatego że Jay i Paul uprawiali seks z miłości do siebie i to był jedyny sposób by pozbyć się prześladowcy. Osoba idąca za nimi w ostatniej scenie to był zwykły przechodzień, bo to coś było zawsze nagie lub ubrane na biało a w oddali było widać faceta w...
Mam na mysli debilna i durna scene gdy nasza glowna bohaterka jest w basenie i tam maja po nia przyjsc ci ludzie z innego wymiaru... Przeciez ten poje.bany pomysl jej przyjaciol by ja zabil bo wrzucanie do basenu w ktorym plywa czlowiek podlaczonego do pradu telewizora by grozilo smiercia przez porazenie... Przypominam...
więcejW filmie można doszukać się przesłania - ok, ale sposób realizacji, jednostajność głównego motywu (ciągła ucieczka) oraz brak motywów pobocznych, sposób realizacji "tego czegoś", naiwność próby zabicia "tego czegoś" - 1/10. Jeśli to ma być film z przesłaniem, to jest dość płaskie i jednowymiarowe, aby kręcić z tego...
Głośny film Davida Roberta Mitchella, natchniony wieloma kierunkami kina grozy. W „Coś za mną chodzi” znalazło się miejsce dla przyprawiającej o dreszcze elegancji, wyjętej jakby z „Halloween” Carpentera, gorączkowej paranoi rodem ze „Wstrętu” czy strachu przed najbliższym środowiskiem, znanego z oryginalnej „Inwazji...
więcejZa naszym sołtysem też coś chodziło, ale potem się okazało, że to jego stara go śledziła podejrzewając go o romans z wójtem.
Chwila zapomnienia u osób, które w sposób dość ograniczony posługują się wyobraźnią i nieszczęście gotowe - coś za nami łazi, często nawet do końca życia, a same skutki działania tego czegoś bywają niekiedy równie tragiczne co stan w jakim na plaży odnaleziono pierwszą ukazaną nam miłośniczkę uciech...
muza w tym filmie wymiata, do tego te napiecie!!!! laska w kuchni, 2metrowy koles w pokoju albo akcja na plaży. Polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!
super film a dlatego że buduje ciągle napięcie, oraz ta odjechana muzyka po której jest strasznie. Polecam zdecydowanie dla fanów horrorów.
są piaro-wcy którzy mają za zadanie wypromowanie taniego tandetnego produktu z założenia hu...wego
i taki owy film jest produktem
czy udało im się spełnić misje ??
tak dlaczego nie przecież obejrzałem ten shit za moje pieniądze w kinie
brawo gratuluję