Kolesie mi mówili ze naprawde fajny film. Obejżałem i ... Fajne to byly dwa momenty - pierwszy, to wlaściwie scena, kiedy Neo :) pokazywal na początku filmu chałupnicze metody oddemoniania, odszataniania czy jak kto woli. Ja już z lustrem sie nie rozstaje ;). Drugi motyw calkiem niezły to jak walczyl z chmara robali uformowanych na kształt ludzkiej postury. A reszta ?? Nie wiem co to było. Dla mnie film zasluzyl na 5 mocno naciagane bo nic tutaj nie ma - juz wole Harrego Pottera oberzeć ...
A Gabriel ?? Co to miało być ? Rownie dobrze mogli mnie tam wsadzić i skrzydla domalować farbkami. Tyle z tego filmu że sie dowiedzialem jak pieklo odwiedzić podczas kapieli w wannie.
Wiesz, to lepiej już sobie "obejżyj" tego Harrego Pottera, może tam dowiesz się czegoś ciekawego...