7,4 249 tys. ocen
7,4 10 1 248988
6,0 33 krytyków
Constantine
powrót do forum filmu Constantine

1. Jak oglądałem C. parę lat temu, zdecydowanie mi się nie spodobał: kolejne amerykańskie ecie-pecie, takie zrobił na mnie wrażenie. Natomiast powtórzyłem go sobie ostatnio i zmieniłem zdanie. Być może w międzyczasie zobaczyłem parę dużo gorszych filmów, kto wie…
2. Co warto wiedzieć o komiksie? C. wymyślił Alan Moore (uważany za jednego z najlepszych scenarzystów komiksowych, odpowiedzialny m.in. za „V jak Vendetta”, „From Hell”, „Strażników” czy „Ligę Niezwykłych Dżentelmenów”), jako epizodyczną postać w swojej serii „Swamp Thing” – pojawił się po raz pierwszy w 1985 r., a trzy lata później doczekał się własnej serii – „Hellblazer”. No i może jeszcze taka ciekawostka, że jego wygląd wzorowany był na Stingu z czasów The Police;d
3. „Hellblazera” jedynie liznąłem, i to raczej pierwsze zeszyty niż późniejsze i szczerze mówiąc średnio mnie zainteresował: moje wrażenie jest takie, że to kolejny znakomity pomysł Moora, tylko że jak go zabrakło, to już rzecz się posypała (chętnie bym usłyszał opinie kogoś, kto czytał więcej „Hellblazera”…).
4. Film różni się dość istotnie od komiksu (komiksowy C. jest z krwi i kości Angolem, co na dzień dobry robi zasadniczą różnicę!), przy czym nie piszę tego wszystkiego z punktu widzenia wielkiego fana „Hellblazera”, więc nie stanowi to dla mnie jakiejś tragedii. Myślę, że film w zamyśle miał być przede wszystkim komercyjną rozrywką, więc ten aspekt wydobyto w pierwszej kolejności z materii komiksu: uważam, że bardzo zgrabnie zresztą. Ba, nie przeszkadza mi nawet Reeves jako C.: koleś wybitnym aktorem nigdy nie był, ale muszę przyznać, że ma smykałkę do super postaci.
5. Film oceniam na 8: nie chodzi oto, że nie dostrzegam naiwności i potknięć fabuły – bardzo odpowiada mi tematyka oraz klimat filmu, dlatego też przymykam oko lewe na minusy filmu.