Jako ze nie oceniam filmow przez pryzmat ich rezyserow/scenarzystow/aktorow w nich grajacych (niepotrzebne skreslic) to moim zdaniem film jest calkiem przyjemny dla oka. Mozna sie posmiac, zawiesic oko na wciaz sympatycznym Bruce Willisie.. Przynajmniej film nie jest standardowy i przewidywalny. Wg mnie jest 7/10.