amerykańskiego ratingu jeszcze nie ma, ale w UK film dostał kategorię 15 (strong sex and language)

Jak czytam o tym filmie, to tak to właśnie wygląda :D typowo cronenbergowski klimat -mniam

Cóż to za pytanie... W "Cosmopolis" Disneya nie zaznasz. Cronenberg to zawsze wysoka kategoria, NC-17, a w najgorszym wypadku (i zapewne tak będzie) erka. Może być np. tak: For strong brutal violence, pervasive strong language, drug use and sexuality / nudity.

Będzie dobrze :)

tez tak sadze :)) Cronenberg jest rewelacyjny. Mocne kino z "trescią" i "miesem" :)

Mam nadzieję, że macie rację... i po tym filmie przez 2 dni będę chodził mocno przytłumiony, jak też piszecie :)

to chyba sprawa twojej wewnetrznej wrazliwości :) ale cronenberg, to cronenberg :) ja spodziewam się wyłacznie dobrego kina :)

Cronenberg dla dzieci??? :D :D :D Raczej nie. Chyba, że uważasz dystopie za pokrewna Teletubisiom :)

Oczywiście, że nie.. ale np. Niebezpieczna Metoda, ExistenZ czy Historia Przemocy do mocnych pozycji według mnie nie należą. Mnie się marzy poziom Videodrome, Nagiego Lunchu czy Scanners! I właśnie dokładnie o to pytałem :)

Niebezpieczna metoda nie jest mocna???? Dla mnie to był hardcore. Poruszył mnie ten film do głebi. Myślę, ze to kwestia wrazliwosci indywidualnej.

Jako pozycja biograficzna i psychologiczna był bardzo ciekawy, nie przeczę. Ale nie sprawił, że zacząłem odwracać wzrok z powodu drastycznych treści, fragmentów i przesłania jak w w/w przeze mnie pozycjach tego pana.

Dla mnie te sceny chorego sksu były dosć mocne...

Pod tym względem ostatnio wypuszczony "Wstyd" jest według mnie bardziej szokujący... tak samo jak i "Crash" tegoż reżysera :)

Czyli.... bedzie ok :) Bo to w końcu Cronenberg. Ja nie znam ani jednego slabego filmu tego reżysera. Absolutnie facet jest swiadom tego co robi, kogo rezyseruje, jakich scenariuszy sie dotyka. Jak dla mnie to jeden z lepszych tworców filmowych naszych czasów.

Ograniczenia chyba powinny być z tego powodu, że nie wiadomo czy młodzież w ogóle by zrozumiała coś z filmu.

Tomatoes - nie doceniasz intelektu młodzieży ;)