Kur! Był to zdecydowanie najsłabszy film Disneya, który dane było mi obejrzeć. Tra-ge-dia. I pomyśleć że chciałem na to Go iść do kina. Tak się zastanawiałem po co ten film i dla kogo, ale chciałem mu dać szansę. Widzę, że jednak miałem rację i ten wielogodzinny seans (nie dało się tego obejrzeć za jednym razem) był okropną stratą czasu i nie przyniósł odpowiedzi na pytania. Wciąż nie wiem po co to i dla kogo? I niby czemu Cruella miała kupić Anicie i Rogerowi psy, by potem chcieć zrobić z nich futra? Co za beznadziejny scenariusz, aktorstwo, stroje i wszystko inne. Nic mi się tu nie podobało a Emma Stone zawsze wygląda beznadziejnie xd. Masakra. 3/10