Nie widziałam w tej roli Emmy Stone, a jednak pozytywnie mnie zaskoczyła. Może wyobrażałam sobie jej twarz inaczej przez poprzednie wcielenia (znakomita Glenn Close), a jednak Stone okazała się naprawdę super. Rola Emmy Thompson też znakomita. Zimna i wyrachowana s*cz :) Scenariusz też bardzo mi się spodobał. Naprawdę fajny i wciągający.