No mnie też się spodobał, pomyślałem najpierw że skoro średnia 6,60 to będzie słaby a tu okazał się całkiem niezły 7/10, fajne motywy z tymi czasami równoległymi i ogólnie z filmu nie wieje kiczem, widać że wątek psychologiczny także pełni tu sporą rolę i to wychodzi samemu filmowi na plus. Drażniło mnie tylko jedno, mianowicie czasem film tracił klimat poprzez robienie jaj przez blondynę i tą starą, czasem wydawało się jakbym oglądał jakiś amerykański serial komediowy, ale na szczęście później "jaj" było coraz mniej i stworzyła się fajna atmosfera. No będzie tego, film dobry i tyle :)

mylisz sie yasiooy, ten film to wyrazna kontunuacja

1 - ten wojskowy staruszek z poczatku filmu, zaklina tych, ktorzy go tu wsadzili, zeby dali mu jego liczby - dla mnei to oczywiste, ze ma na mysli liczby z korytarzykow, ktore pomogly bohaterom jakos rozeznac sie w systemie - on byl wspoltworca tamtego makabrycznego labiryntu - w dodatku jest jednym z pierwszych, jakich tu wsadzili bo przeciez nie wie o braku liczb w obecnym programie

2 - Sasha mowi, ze uciekla tutaj, keidy dowiedzialas sie, ze wsadzaja tu ludzi - tu czyli do obecnego, albo wczesniejszego szescianu

3 - znow do budowy labiryntu zostali zatrudneini ludzie wykwalifikowani inteligentni, ktorzy wpierw pomogli opracowac maszyne, lub jej czesc a potem zostali wrzuceni do srodka i obserwowani