Cube Zero
2004
HMmMM odpowiedz jest prosta ... twórcy CUBA ZERO nie dostali praw do pokazania identycznej końcówki jak poczatku pierwszej czesci ... wiec pozmieniali kilka szzegułów i maja prawne zakończenie i każdy kto oglądał czesc pierwszą domysli sie ze o to w tym chodzi... i o to chodziło scenarzysta ... nie dosłownie ale udało...
więcej
Pytam bo nie wiem czy wypożyczać... Druga część była naciągana, więc nie wiem czego się spodziewać po trzeciej...
Myślę że nagatywne komentarze na temat "Cube Zero" są przesadzone. Owszem - może to nie jest jakieś arcydzieło, ale myślę że to naprawdę dobry film. Ma swój klimat i ciekawą fabułę. "Cube Zero" oceniam najwyżej spośród wszystkich częsci ponieważ w tym filmie jest coś więcej niż tylko walka o przetrwanie wewnątrz...
Jestem fanem pierwszych 2 czesci ale trzecia jest naprawde mierna, nie jest nawet w polowie tak dobra jak poprzednie (nie chodzi mi o pulapki, bo w tej sa calkiem, calkiem). Nie polecam tej czesci, jak do tej pory 2 czesc byla najlepsza.
Film jest bardzo nudny. To, że ponad połowa akcji właściwie toczy się poza cubem nie odpowiadało w ogóle. Poza tym, sceny wewnątrz sześcianu aż za bardzo przypominają te z jedynki. Aha, a z tym super żołnierzykiem to już w ogóle było przegięcie. W filmie podobały mi się tylko sceny gore i nowy wygląd sześcianu....
dlugo zwlekalem ze sciagnieciem tej czesci bo nie chcialem zepsuc sobie zabawy w domysly kto po co i dlaczego :) ale nie zawiodlem sie - cube zero warto obejrzec jesli zafascynowaly was poprzednie czesci... co prawda jest to wg. mnie najslabasza czesc pod wzgledem gry, ujec czy pulapek, jednak wyjasnia wiele...
ale pułapki były super-fabula tez niezla. 8/10 mimo sporej liczby błędów ale liczy sie tez przyjemnosc. niektore sceny sa nawet z przymrużeniem oka.
1. Była scena, w której z jednej z komór Cuba została wyrwana rura.
Tych rur w komorze był dużo (więc nie potrzebowaliby butów), a pozatym te rury do czegoś służyły (więc mogliby zepsuć Cuba, albo przynajmniej wyłączyć pułapki w komorze).
2.Scena, w której żołnierz zamienia się w jakiegoś cyborga. Jest pokazane, że...
cube to tylko 1 ..reszta to jak smrod zostaje po filmie..zero to dobra nazwa i taka ocene mu wystawie!
to dla mnie bardzo fajny filmik i licze na to ze tworcy pomysleli juz o 4 czesci .zapraszam na moj blog
Cube Zero jest najgorsza z wszystkich czesci seri.Fajnym motywem
okazalo sie wyjasnienie co sie kryje za bialym swiatlem.Oraz
skad sie wzial inteligentny czlowiek uposledzony w cubie 1.Ale czegos
ludzie jeszcze nie zauwazyliscie.Osoby ,ktore wychodza z cuba
(biale swiatlo) w obawie o wlasne zycie stwierdzaja ze...
Jeżeli komuś nie podobał sie Cube Zero, to chyba musi uważać wszystkie części Cuba za słabe. Ja jedynkę widziałam niedawno i dopiero się rozczarowałam.Temat z gatunku tych, które uwielbiam, ale aktorstwo na tak niskim poziomie, akcja schematyczna, po prostu wszystko można było przewidziec..:(rozcczarowanie. ..A Cube...
więcej
Naiwność - to słowo przychodzi mi na myśl po obejrzeniu tego "arcydzieła". Po raz drugi został splamiony wysiłek reżysera pierwszej części. Jest to najsłabsza odsłona "Kostki", nudna, naiwna, wręcz śmieszna ale to nie jest najgorsze, najgorszy jest główny bohater - takie durnia jeszcze nie widziałem, który nagle...
Ciekawy film, ale brakuje w nim czegoś co by powodowało nie odrywanie oczu od monitora (nie jest on wystarczająco wciągający). Napewno na samym początku oglądania widz zaczyna się zastanawiać poco coś takiego jets robione i czy w ogóle ktoś to przeżył. Jednakże za niedługo nasze pytania znajdują odpowiedź. Powoduje to...
więcej
kolejny film moim zdaniem bazowany na książce "Dziesięciu Murzynków" Agathy Christie. Znowu ludzie zostają zamknięci, znowu giną i nie wiadomo kto tym wszystkim kieruje. Po obejrzeniu 1szej części nawet nie mam ochoty na CUBE 2 :/
Jak dla mnie spoko.Wprawdzie nie ma polotu do części 1wszej ale podobał mi się.Oglądało mi się go trochę jak "Opowieści z Krypty" :))) SPOCZKO.
...bezsens. Jeśli chodzi o ogół to powiem szczerze, że wyjaśnienie części I i II w Cube Zero jest dość banalne i ani trochę zaskakujące. Każdy się zastanawiał, kto ich tam wsadził, po co i jak stamtąd wyjdą i to właśnie było fajne. A pomysł, że może to osoby "niewygodne" politycznie narodził się już u mnie po...