Cud na 34. ulicy
Miracle on 34th Street
1994
Taki typowy film wigilijny, bardzo ciepły i sentymentalny. Oglądając go przed świętami trudno się rozczarować, a zawsze ominie nas wątpliwa przyjemność oglądania po raz n-ty "Wigilijnej opowieści" :-)
Widziałem kiedyś podobny film, chyba też z Richardem w roli głównej. Tylko że w obsadzie zamiast dziewczynki był chłopak. Spotkał Mikołaja w bibliotece i po jakimś czasie zaprzyjaźnili się. Znacie może tytuł?
Film ma super Świąteczny klimat,tylko jest trochę za długi,i miejscami nudnawy,no i jak dla mnie
końcówka filmu przesłodzona,istna z kreskówki dla dzieci,ale ogólnie całkiem przyjemnie się
oglądało,więc oceniam 7/10 i polecam.
Która wersja wam się bardziej podoba, ta z 1947 czy z 1994? Mi bardziej się podobała ta starsza. pozdrawiam
Błąd w ciekawostkach. Na liście "100 Najbardziej Inspirujących Filmów Wszech Czasów" nie znalazł się ten film tylko jego pierwowzór z '47 roku.
Szukam i szukam i nie moge znaleźć. Jak zdobyc ten film na dvd. Drugie to co zrobic żeby mieć ten film z lektorem, przecież chodzi też o to żeby dzieci mogły go obejrzeć. Pozdrawiam wszystkich.
Lubię oglądać ten film - zwłaszcza w czasie świąt bożego narodzenia - co of course nie zadza się zbyt często. Film porusza i ukazuje, że nie należy nie wierzyć w coś czego nie widać... Przecież tak wiele uczuć jest, które istnieją chociaż ich nie widać....
Mam Pytanko... wiecie moze Gdzie mozna ten film dostac?:)Świeta sie zbliżaja wiec przydałby sie w mojej kolekcji :)
wzruszający film :):):) bardzo mi się podobał!!! Najfajniej ogląda mi się go przed świętami :P:P:P
Pozdrawiam :):):)
boze narodzenie bez tego filmu byloby dziwne, przyzwyczailam sie, ze zawsze jest karp, choinka i...cud na 34 ulicy, moze to smieszne, ale ja co roku ogladam ten film i chyba nigdy sie nie znudze, jestem chyba beznadziejna romantyczka wierzaca w magie, ale nawet realistom polecam ten film, bi swieta to magiczny czas, a...
więcej
...I to jest własnie doskonała produkcja na Święta... (Bożego Narodzenia oczywiście :) ) ... Czasami trzeba się odciąć od poważnych i mniej poważnych produkcji i powrócić do bajek dla dzieci. To jest super odświeżające .... :))
co wam się podoba w tym gównie ?, żeby stary chłop Kriss Kringle (Richard Attenborough) wierzył w świetego mikołaja i w to, że wszymuje on czas żeby zdąrzyć z prezentami.
Mało świąteczny, mało tej magii świąt, dziadek jako Mikołaj zwiększa sprzedaż w Arkadii tylko co z tego… ani kolęd ani świątecznej muzyki, ani śmiesznie ani strasznie… rozczarowanie