Przyjemna historia, ŚWIETNA postać matki i jej gra aktorska. Do czasu zmiany czasu - film super i wzruszający, a później już troszkę zmienia tempo i już tak nie ciekawi. Fajnie zastosowana Sylvie, czy uhonorowanie matki, ale ciągły temat ,,nie mów nikomu, bo...nic się nie stanie" był zbędny. Warta uwagi historia, która...
więcejOsoby, które uważają ten film o pięknej matczynej miłości powinny czym prędzej udać się na terapię. Razem z Perezem. Dawno nie widziałem w kinie tak toksycznej osoby, jak matka głównego bohatera. Coś strasznego.
Na początku muszę stwierdzić, że oryginalny tytuł „Moja matka, Pan Bóg i Sylvie Vartan” zdecydowanie bardziej pasowałby niż ten wymyślony przez producentów. Przechodząc do rzeczy... ku mojemu zaskoczeniu otrzymujemy kawał dobrego kina.
W pierwszej części filmu postać matki idzie pod prąd wszystkiemy, porusza niebo i...