PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=741114}

Cudowny smak faworków

Le goût des merveilles
6,8 2 033
oceny
6,8 10 1 2033
Cudowny smak faworków
powrót do forum filmu Cudowny smak faworków

Fajna bajka.

ocenił(a) film na 5

Francuzi robią kolejny film, w którym ktoś niepełnosprawny ("Nietykalni") czy tylko odklejony (ten film) jest kimś fajnym. Bo tak fajnie ogląda się fajnych ludzi w fajnym filmie, a do tego można fajnie porozczulać się nad fajnym sobą. Otóż nie, moi mili, tak dobrze nie jest. Pierre ma klasyczny zespół Aspergera, co scenarzystoreżyser wykorzystał w ten sposób, że uwypuklił jego - Pierre'a - zalety i skrzętnie usunął nam sprzed oczu wady. Żeby ułatwić sobie robotę, bohaterką uczynił ciężko pracującą dość młodą i ładną wdówkę i mądre nad wiek i wyraz dzieci (parkę dla symetrii). Drobne zgrzyty są w zasadzie też fajne, bo pokazują żywych bohaterów. Owszem, żywych, ale z bajki. Po prostu - jest za fajnie. I tako to fajnie leci aż do finu.
Na francuskim portalu filmowym "Allocine" ktoś przytomny napisał, że żyje z osobą z ZA, że zna więcej takich osób, no i że to wcale nie jest takie fajne, a film nie jest fajną komedią, ani jeszcze fajniejszym dramatem, jeno melodramatem z przekłamanym Aspergerem. Przychylam się do jego opinii. Biorąc nawet pod uwagę, że to film fab., a nie film dok. opowieść Besnarda można śmiało włożyć między bajki. Fajne bajki.
PS. Taki belgijski "Hasta la vista" bije ckliwego i pretensjonalnego "faworka" na łeb. Tym niemniej daję mu 5, bo lubię fajne bajki, fajne babki i fajną fajność jako odtrutkę na szczurze życie.

użytkownik usunięty
Krzypur

Właśnie się natknąłem na ten film i zastanawiałem nad jego obejrzeniem, a tu od razu tyle defetyzmu...

Uzupełnię na wstępie, że Francuzi robią więcej fajnych filmów, dorzucę od siebie w tym wątku "Faceta na miarę" na którego się naciąłem, również z Virginie Efira, która tam robi to - tym razem - z karłem, choć - niestety - nie imigrantem. Też jest super, choć nikt, nawet sami aktorzy, w to najwyraźniej nie wierzą.
Koniecznie należy obejrzeć ten film w duecie z "Za jakie grzechy, dobry Boże?", wysoko ocenianą na Filmwebie francuską "komedią" jak z kolei jest fajnie, kiedy jesteś białym Francuzem i masz trzy córki, każdą idącą w tango z innym kolorowym. Znowu jest wręcz rewelacyjnie, bo dowiadujemy się, że wszyscy jesteśmy tacy sami i do tego bardzo fajni. A jakże.

Ostatecznie jednak to nie tylko Francuzi takie super hity kręcą w kinie i w realu, ale też wszyscy pozostali. Wszystkie filmy, z konieczności niejako, biorą jakiś wycinek życia i go ujeżdżają, rzekomo dając odpowiedź na cokolwiek. Aby być uczciwym, a widziałem w życiu niemało (poczynając od Reksia i Misia Coralgola) muszę wyznać, że jeszcze nie spotkałem filmu, który udzielał by odpowiedzi na cokolwiek. W ogóle niczego takiego nie spotkałem. Zaczynam nabierać niepokojącego przekonania, że być człowiekiem, oznacza po prostu intensywnie szukać odpowiedzi, wszędzie i za wszelką cenę. Tak jednak, byle jej nie znaleźć. Bo fajnie jest szukać. W innych.

ocenił(a) film na 5

Nie podzielam Twych upodobań filmowych, ale Twoja filozofia mi odpowiada. Po prostu jesteśmy w drodze.

użytkownik usunięty
Krzypur

Nie będę się zapierał, Reksio i Coralgol, rzeczywiście mogą budzić pewne kontrowersje, a w pewnym czasie należeli do moich ulubionych ;-) Byli jeszcze Bolek i Lolek, do czasu aż się okazało, że Bolek był komuszym agentem. O Lolku niby nic nie wypłynęło, ale nie można wykluczyć, że był agentem prowadzącym.

ocenił(a) film na 9
Krzypur

Równie dobrze można by napisać, że wszystkie filmy nie oddają rzeczywistości, bo pomijają kluczowy z punktu widzenia przetrwania człowieka wątek oddawania fekaliów i czyszczenia miejsc w których to się robi, znaczy się kibli.

jawor233

Cenna uwaga. Są filmy z wątkiem "robienia kupy" - mówiąc kolokwialnie, ale nikt ich za ambitne kino nie uważa, co najwyżej za głupawe komedie ('głupi i głupszy' itp.) Gdzie jest więc prawda? Według mnie diabeł tkwi w szczegółach....Z wielu filmów można wyłuskać coś fajnego, prawdziwego. Niestety rzadko się udaje stworzyć film kompletny, w całości zadowalający widza. Jeśli chodzi o ludzi z aspergerem - byłam kiedyś na kilku forach poświęconych związkom z takimi osobami. Muszę przyznać, że czytanie niektórych historii było ogromnie poruszające. Tylko kochający człowiek może napisać z takim zrozumieniem i czułością o - jakby nie było- chorych. Myślę, że reżyser nie tyle przekłamał obraz tej choroby, ale pokazał ją oczami kochającej osoby. I chwała mu za to ( i za to, że nikt nie robił kupy)

ocenił(a) film na 9
Sammy_Jo

Bardzo ładnie napisane.

ocenił(a) film na 5
jawor233

Wszystko przed nami. Np. w kinie skandynawskim w co drugim filmie ktoś szcza niezależnie od tego czy to ma sens (filmowy!(, czy nie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones