Film nie jest przebojem ale kilka scen naprawdę mnie rozbawiło.Przykładem może być scena w której jadąc samochodem skupiony Lyn rozrywa chmurę,po czym wali w jedyny głaz na drodze.Albo jak przechodzi na poziom.2/Intuicja,i wjeżdża na minę.LOL
dokładnie;] jak ktoś powiedział, lek na depresje idiotyczny ale śmieszny momentami
heh, zabawny dopisek na końcu napisów...