Chciałbym bardzo gorąco polecić ten film. Poznałem go w trochę dziwnych okolicznościach...jakiś czas temu przeczytałem jego recenzję na filmwebie...nawet nie pamiętam jak na nią trafiłem...w każdym razie przeczytałem i tyle...aż tu nagle w piątek dziewczyna wyciągnęła mnie na maraton z kinem skandynawskim... siadam wygodnie w kinie patrzę i co widzę...człowiek bez przeszłości jako piewszy...naprawdę urzekł mnie film...w gruncie rzeczy smutna historia przepełniona gorzkim humorem ze szczęśliwym...czy też lepiej zabrzmi ludzkim zakończeniem...Naprawdę warto....polecam!!!!