Piszę to całkiem poważnie bo to przez tego gościa film ze sporym budżetem 18 milionow$ poniósł taka klapę finansowa w kinach!!! Przecież początek filmu a potem scena z porwaniem chłopca była świetna gdy ta kobieta biegła za porywaczem. Czy ten jeb.niety scenarzysta nie mógł zrobić z tego filmu rasowego thrillera o małym miasteczku które żyje w strachu i zaczyna polować na tego porywacza? Scenarzysta stwierdził że zróbmy tak że to nasza główna bohaterka razem z dużo starszym mężem będą porywali dzieci i mieli z szafy w domu wejście do kopalni... Kompletny bełkot scenariuszowy za który powinna być złota malina!!!!!! Widzowie lubią slashery czy thrillery o zamaskowanej postaci która zabija ludzi lub porywa dzieci. Moim zdaniem scenariusz powinien mieć taki zarys: GŁÓWNA BOHATERKA TO WDOWA MIESZKA W DUŻYM DOMU RAZEM Z NASTOLETNIA CÓRKA I 5 LETNIM SYNEM. W MIEŚCIE OD DAWNA ZNIKAJĄ DZIECI O CZYM ŚWIADCZĄ PLAKATY ZAGINIONYCH. KAŻDA Z RODZIN WYJĄTKOWO MOCNIEJ CHRONI SWOJE DZIECI. PEWNEJ NOCY GŁÓWNA BOHATERKA JEST ŚWIADKIEM PORWANIA JEJ SYNA PRZEZ WYSOKA POSTAĆ W CZERNI I ZACZYNA JA GONIĆ PO CZYM NIE UDAJE SIĘ JEJ GO DOGONIC.POBITA I ZAKRWAWIONA TRAFIA DO SZPITALA A PO WYJSCIU ORGANIZUJE W MIEŚCIE WIELKA OBLAWE NA TEGO OSOBNIKA WYKORZYSTUJĄC JEDNO Z DZIECI JAKO WABIK. KONIEC FILMU POWINIEN BYĆ TAKI ŻE PO DŁUGIEJ OBLAWIE DOPADAJĄ POSTAĆ W CZERNI GDZIE NA KOMISARIACIE GO TORTURUJĄ I WRESZCIE WYGADUJE Z KIM WSPÓŁPRACOWAŁ I GDZIE TRAFIŁY DZIECI. KOŃCÓWKA FILMU TO OGROMNA AKCJA FBI I ODSZUKIWANIE DZIECI KTÓRE JUŻ BYLY W INNYCH RODZINACH... Taki scenariusz by był o wiele lepszy i sensowniejszy bez debilizmow I udziwnień robiących z głównej bohaterki TĄ ZŁĄ!