Przerażające jest to jak taka mała kobietka może być wyrachowana. Zdradzała męża który zapewniał jej "zwykłe , przeciętne życie" z jakimś bogatym Alvaro któremu nawet ssała wacka. Potem udawała przed starszym kolegą z pracy że jest nieszczęśliwa, że mąż się na niej znęca psychicznie. Dała parę razy temu koledze i udawała że chce z nim zbudować przyszłość. Namówiła go do zabójstwa męża a ten frajer to zrobił. Potem po zabójstwie odsunęła się od swojego "wybawcy" i wróciła do swojego bogatego Alvaro. Zabójca do ostatniej chwili wierzył, że były mąż koleżanki się nad nią znęcał. Niesamowita manipulantka. Weź tu w życiu zaufaj jakiejkolwiek kobiecie!
ty tak poważnie teraz? Zdajesz sobie sprawę, że wszystkie gwałty na świecie, stanowcza większość molestowań i zabójstw dokonywana jest przez mężczyzn? Czy to znaczy, że mamy nienawidzić każdego z was? Używasz czasami mózgu Sherlocku, czy raczej z tym ciężko?
Typowo feminazistowskie bajania. Nawet statystyki coraz częściej pokazują jak zwyrodniałe są współczesne kobiety. USA czy zachodnia europa to co i rusz gwałt na nieletnim przez kobietę. W szkołach w usa jest to wręcz na porządku dziennym.
O zabójstwach czy mobbingu, molestowaniu i innych nawet nie wspominam.
Ba, nawet w kwestii zdrad kobiety przegoniły mężczyzn. A przynajmniej w stanach.
Reasumując, możesz sobie zaklinać rzeczywistość ile chcesz jednak faktów nie zmienisz. Kobiety są dzisiaj wielokroć bardziej zdegenerowane niż mężczyźni byli kiedykolwiek. I warto tutaj dorzucić fakt, iż skala degeneracji u mężczyzn zazwyczaj oscylowała w granicach 5-10% męskiej populacji. U kobiet jest to około połowa.
Tyle w temacie.