Jak to pani redaktorka w pewnym radiu powiedziała, Rosja to stan umysłu... taki sam stan panował rownież u nas w tamtym czasie...
Film rozczarował :-(, chyba dlatego, ze ostatnio kilka fajnych rosyjskich filmów można było zobaczyć... Jedna rzecz się raczej nie zgadza, drogi po których jeżdżą samochody są zbyt dobre... to raczej niemożliwe żeby w tamtych czasach na drogach ZSRR był taki fajny asfalt...Przypominają mi się Polacy i Wyscig Pokoju, startował w Kijowie.... smutne czasy...