Właśnie jestem świeżo po seansie i zauważyłam jedną rzecz, która prawie na pewno jest błędem.
Chodzi mi o scenę gdy Diabolina, po tym jak doszło do awantury z królem i królową, uciekła i została postrzelona. Jej magia wtedy osłabła (?) w każdym razie kruk, który ruszył za nią nagle zaczął zamieniać się to w kruka to w człowieka i w końcu utknął jako człowiek.
Jak to możliwe? Czy kruk nie był prawdziwym krukiem zamienionym w człowieka? jeśli tak ( a chyba tak było o ile dobrze pamiętam pierwszą część) to czy nie powinien on ( zakładając, że magia Diaboliny przestała chwilowo działać) utknąć w ciele kruka? czemu utknął w postaci człowieka?