Facet nie do poznania, aż nie można patrzeć. Zapuchnięty jakiś jakby chlał z tydzień i nie dosypiał. Bo być nie może, że poszedł śladem Mickeya Rourke i zrobił coś z twarzą. Nie...wierzyć się nie chce, choć wygląda w tym filmie podobnie
I co jeszcze przykuło moją uwagę to to, że wszyscy w tym filmie mieli uwalone gęby jak święta ziemia. Nawet cała rodzina rozstrzelanych farmerów. Jakby wody nie mieli. A niemcy, ładni, czyści jakby do kościoła szli.
To wszystko bo film sam w sobie średni.