Generalnie lubię filmy z udziałem Seagal'a. Fajnie sie leje (aikido rulezzz) Ostatnio bylem zaszczycony mozliwością obejrzenia dwoch jego produkcji ;-) Pierwsza to Half Past Dead, a druga, ta najnowsza, to Out for a kill. TAKICH KNOTÓW TO DAWNO NIE WIDZIAŁEM.
Ten drugi film w ogóle nie trzyma się kupy!!! Jest tak głupi, że nawet małpa nie wytrzymałaby tych 1h30min przed ekranem.
ODRADZAM ZA WSZELKĄ CENĘ!!!