i te dwa punkciki tylo dla laski tanczacej w oknie... :0 Nie wiem co to mialo byc... kręcone jakby w klikunastu roznych sposobach krecenia filmu...bardzo przewidywalny...debilne teksty.jest poprostu glupi... chcieli pokazac trzymajace w napieciu akcje ktore okazaly sie poprostu smieszne... najlepsze bylo to ze boss mafii okazal sie byc niejedzacym, niepijacy, niespiacym dziwakiem siedzacym przy dluuugim stole i powtarzajacym caly czas te same glupoty...:/ akcja filmu rozgryawala sie przez bardzo duzo dni a on tylko siedzial i siedzial...czy ktos mi to wytlumaczy?? czas zemsty??? NIE POLECAM!