Być może się czepiam i pewnie tak jest..ale jeśli mam być szczegółowa...to Jennifer ze swoim kobiecym ciałem jako baletnica??? No nie;). One ważą z jakieś 40 kg i są chude jak tyczki, wręcz porcelanowe laleczki eteryczne. Realnie żaden baletmistrz nie był by nawet w stanie unieść podczas tańca takiej "baletnicy" jak Jennifer:). Wysoka, szerokie biodra, konkretna budowa i jakieś 60 kg wagi (minimum). Kolejna sprawa... jeśli służby by wyczaily że agent, agentka są słabi i zakochują się, przywiązują..to taka jednostka jest natychmiast eliminowana bo w oczach rządu jest po prostu już bezużyteczna, nieprofesjonalna i zwyczajnie się nie nadaje do dalszej współpracy. Ale ogół filmu na plus i jest naprawdę ok.