Wróc do Tsubasy, gdzie piłka spod jednej bramki do drugiej leci ~5 minut.

a czy napisałem swoją subiektywną opinię, w taki sposób aby cię urazić że piszesz tak beznadziejny tekst?

Co ty w ogóle gadasz? Śmieszna, oryginalna bajka z wieloma śmiesznymi scenami i wyrazistymi postaciami.
1/10? Ty wiesz co w ogóle oznacza ta ocena?

aaa czyli, nie mogę ocenić tak jak ja uważam, tylko tak jak wy uważacie? jeśli wg ciebie ta bajka trzyma poziom aż na 8/10, to ok, twoja sprawa. Mnie się nie podobała, animacja straszna, humor słaby, dubbing też strasznie odstawał od animacji, może dlatego że ona także szwankowała i ciężko do takiego ruchu ust postaci się dopasować.

Możesz ocenić... Nie rozumiem tylko czego oczekujesz od osób, którym 'Czerwony kapturek...' się spodobał?????:)
Przekonywanie kogoś w sprawach upodobań jest i niekulturalne i nudne:)
dostałeś:
-sugestię aby uważniej wybierać filmy/bajki (Kacper_1984)
-uwagę dotyczącą braku przesłanek do aż tak niskiej oceny nawet jeśli animacja Cię nie zachwyciła. (Pieniak3)
Właściwie niewiele można tu dodać:)

Temat założyłem by wyrazić swoją opinię, gdzie ja przekonuje do swoich poglądów? no gdzie? więc nie wiem skąd ci się wzięło że nie grzecznie komuś wciskam swoją opinię...
więc racja, właściwie niewiele można tu dodać.

:)
pozdrawiam:)

Zgadzam się ze scottpilgrim ale jednak trochę za nisko ocenił(coś musiało być dobrego poza tym pewnie oglądałeś/aś z dubbingiem który podobno jest dużo gorszy od orginału) .Z drugiej jednak strony jeśli ktoś da kapturkowi 9 albo 10 pkt na które napewno nie zasługuje to czemu ktoś inny nie może dać 1 albo 2 na które też nie zasługuje???

no ok, to dam 4/10, dobrze xD

:)

hahahaha no ja sie usmialam, to tylko i wylacznie zalezy od czejegos charakteru i od tego jakie kto ma poczucie humoru ;p
Dla mnie byl smieszny i gites ;)

Zajrzałam do Twojego wątku, z czystej ciekawości i niedowierzania, Scottpilgrim, bo obejrzałam sobie właśnie kolejny raz ten rewelacyjny - moim zdaniem - film i zdecydowanie podniosłam mu ocenę na maksa, a Ty akurat dałeś przeciwnie - najmniej. :) Uważnie przeczytałam Twoją argumentację.... Wszystkie jego cechy, które wymieniłeś, ja sama uważam za pozytywy - nienaturalne ruchy postaci, humor, dubbing i całe tło tej akcji są według mnie po prostu wspaniałe! TO TAK WŁAŚNIE MIAŁO BYĆ! :) Twórcom udało się to rewelacyjnie! :) Takie właśnie ruchy postaci, ich wygląd, ich powiedzonka, mimika, niedomówienia, całość animacji miały uwydatnić pewne cechy i pewne treści. Jest to komedia po prostu nie - bezpośrednia i nie - typowa, lecz - oryginalna i tym ciekawsza właśnie. :) Do tego - bazująca na znanej i wyuczonej od dzieciństwa aż do znudzenia bajce, teraz na wskroś przejaskrawionej. :) Ja sama nawet nie wiem, co tam jest lepsze - postaci, ich teksty, ich wygląd, scenariusz jako całość, zwroty akcji i zaskakujące wydarzenia czy nietypowa fabuła typowej bajeczki dla dzieci. :)) Zgadzam się jednakże z Tobą całkowicie co do jednego - ten humor i tego typu film w swym indywidualnym odbiorze to po prostu rzecz gustu. :)
Pozdrawiam. :)

Z żalem muszę przyznać, że i mnie obraz mocno rozczarował. Nie był to film ani szczególnie śmieszny, ani też specjalnie poruszający - jakiś totalnie durnowaty model bohaterów, którzy swoim wyglądem i zachowaniem raczej odpychają, niż wzbudzają w widzu jakiekolwiek uczucia. Ot co.

nie spodobał mi się film między innymi dlatego że tak jak w różnych animacjach, shrek epoka, madagaskar, są różne postacie, mają różne charaktery. jak ktoś ma być śmiesznny albo głupi to jest ale nie do końca, jest to subttelnne. tutaj chcieli dać postacie, które MAJĄ BYĆ KARYKATURĄ... poszli niestety na maksa i to się imo nie sprawdziło.