po pierwszej scenie pomyślałam "o jezu!", ale łowienia ryb jest dobrze a potem lepiej. daję 7/10. gdyby to był film profesjonalny i tak wyglądał, wiadomo, kicha, ale tu amatorów-aktorów widać, i fajnie to wyszło :)
Szkoda, że niektóre sceny niedopracowane (zabójstwo prezydenta na mostku na przykład) i jakby na kolanie robione. No i intryga się kupy nie trzyma do końca, ale to akurat nie przeszkadza, bo nie o to tu chodzi. Pure fun, jak mówią ;)
jak dla mnie aktorzy - panowie bardzo OK, gorzej z aktorkami (chociaż dziewczyna grająca pielęgniarkę jest boska)
I to jest najważniejsze: "i fajnie to wyszło", "film śmieszny".... Jestem pełen podziwu dla twórców, że potrafili w amatorskich warunkach stworzyć taki film. Jednocześnie moje pobożne życzenie chciałbym tu dopisać: żeby komedie współczesnych polskich "profesjonalistów" "fajnie wychodziły" i "były śmieszne" :).