PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=482468}

Czwarty stopień

The Fourth Kind
6,5 44 649
ocen
6,5 10 1 44649
6,5 2
oceny krytyków
Czwarty stopień
powrót do forum filmu Czwarty stopień

...od początku wszyscy są przekonani, że Will zginął w wyniku ran kłutych na klatce piersiowej, a
pod koniec filmu - po porwaniu całej trójki - wychodzi na to, że zginął od postrzału w głowę. Nie
twierdzę, że całkiem świadomie i celowo popełnił samobójstwo, ale dlaczego nagle zmienili sobie
przyczynę śmierci. Wcześniej nie zauważyli, że nie ma żadnych ran na klatce... . brzmi to
absurdalnie, nie ogarniam, co pominąłem? Chyba tylko z tego powodu teraz nie zasnę.
Powstrzymam się na razie od wystawienia oceny.

ocenił(a) film na 5
JacQu

Albo z niej chcą zrobić wariatkę i wmawiają inny tok wydarzeń, albo jest wariatką i cały czas była przekonana, że wszystko właśnie tak przebiegało, dopóki nie postanowiono pokazać jej tego zdjęcia.
Właśnie skończyłam oglądać, może też coś przegapiłam, ale faktycznie, to było intrygujące i trochę irytujące.

olasiedzi

"Albo z niej chcą zrobić wariatkę i wmawiają inny tok wydarzeń..."
Tylko jaki byłby tego cel? Trochę już nie pamiętam końca.

ocenił(a) film na 5
JacQu

I jest właśnie problem. Dla mnie ten film cały był enigmatyczny i posiadający niewyjaśnione wątki. Może chcą zrobić z niej wariatkę, żeby nie wyjawiła nikomu prawdy?

JacQu

Nie pamiętam już dobrze, ale wydaje mi się, że nikt nie mówił, że on zginął od ran na klatce oprócz żony. Zresztą chyba mówiono raczej o śmierci ogólnie, dość enigmatycznie itd.

użytkownik usunięty
TheNaturat_2

Zgadza się. Psycholog, który wprowadzał ją w hipnozę starał się uświadomić ją co do prawdziwej przyczyny śmierci jej męża - udowodnić jej, że nie było żadnego sprawcy, któremu miałaby się przyglądać. Że sprawcą, właściwie był sam jej mąż - popełniający samobójstwo.

Wątek był dla mnie dość przejrzysty bo sam jestem psychologiem i wiem czym jest wyparcie. Są sytuacje, które trwale usuwamy ze swojej psychiki z uwagi na ich silnie traumatyczny lub zagrażający spójności psychicznej charakter. Dr Abbey po prostu wymyśliła sobie scenariusz morderstwa, nie mogąc się pogodzić ze śmiercią męża. To rzuca paradoksalne światło na całą otoczkę fabularną, bowiem z jednej strony ona terapeutyzuje pacjentów z bezsennością - próbując dociec dlaczego ma ją tak wiele osób i o co chodzi z tą masowo widzianą sową... Z drugiej zaś strony sama jest pacjentką swojego kolegi po fachu (superwizora), który przygląda się jej w porozumieniu z miejscowym policjantem, usiłując w bezpieczny sposób przeprowadzić ją przez kryzys psychiczny wywołany żałobą po śmierci męża. :)

JacQu

Po tej scenie, kiedy jest scena wywiadu z rezyserem on o to pyta, i ona mu odpowiada ze tak jej bylo latwiej w to wierzyc i nie mogla zniesc mysli ze sie zastrzelil wiec wymyslila sobie ze ktos go pocial nożem

ocenił(a) film na 7
JacQu

UWAGA DROBNY SPOILER NA KOŃCU KOMENTARZA !!! Dla Pani doktor śmierć męża była tak traumatycznym przeżyciem - jak sama mówiła jak pokazali jej zdjęcie - że go znała, że nie zrobiłby czegoś takiego, że nie zostawiłby jej i dzieci - jej mózg wyparł owy fakt i wtłoczył tajemniczego mordercę. Wszyscy dookoła mówią jedynie o śmierci, ona tylko mówi o mordercy, nawet sam Pan szeryf jak się zachowuje wobec niej, no i kolega psycholog, film zaczyna się od jej psychoterapii, zatem z jakiegoś powodu potrzebowała pomocy - to właśnie było przyczyną jej psychoterapii, kolega miał uzmysłowić jej stopniowo, iż mąż popełnił samobójstwo, jak się potem okazało przez tego megalomana kosmitę chcącego być Bogiem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones