Daję plusik, temu filmowi, mimo, że go nigdy nie widziałem :) Powód jest bardzo prosty...byłem statystą w tym filmie i uważam, że była to cudowna zabawa!!!
średni metraż. Trzy dłuższe sceny, nie powiązane ze sobą. Występuje Stanisław Tym w roli nie za ambitnej, bo siedzi przy stole i je, później dzieli się z innymi no i? No właśnie. Kto pierdzi ten zdrowie pierdzi i tyle.