Otwierające film archiwalne sekwencje z wojen, które podkreślają, że największymi ich ofiarami, koniec końców, są dzieci zapowiadają mocny, osadzony w realiach film, przy którym nie będziemy co chwila łapać się za głowę, bolejąc nad głupotą twórców. I tak jest. "Czy zabiłbyś dziecko?" to znakomity film opartej na niedopowiedzeniach narracji, ciekawych rozwiązań fabularnych i jeżącego włosy na głowie suspensu. Przez pierwsze czterdzieści minut.
więcej