Bo w ostatniej scenie pokazuje się demon. Niszczy posadzkę w kuchni, która pozostaje zniszczona podczas wizyty kontroli ichniego MOPS-u. To oznacza, że demon istniał naprawdę, a horror to film grozy z elementami nadprzyrodzonymi.

Niemniej większość filmu to thriller psychologiczny/wojenny.

Żaden idiota. To jest horror. I bardzo dobry film. Horror może mieć komentarz społeczny i niedopowiedzenia. Tylko młodzież klasyfikująca horror jako slasher ma problem.

Oglądać. Oceniać wysoko bo to kino warte zobaczenia.

slasher to horror jest :D

Brawo. Slasher to horror.
Jest jeszcze Horro sf
Horror fantasy
Horror Psychologiczny
Horror FoundFotage
I jeszcze kilka się znajdzie pewnie.
Horror to wszystkie filmy w których pojawiają się jakieś zjawiska paranormalne, zaburzonia psychiczne, wymyślne i niewytłumaczalne.
Thriller to film w którym głównymi antagonistami są postaci ludzkie działce świadomie.

to ja nwm o co ci chodzi z tym ze ktos ma problem kto klasyfikuje horror jako shlasher

Jest o wiele więcej podgatunków horroru, w tym takie, o których większość nawet nie słyszała jak np. women in prison, shot on video lub snuff. Z tych bardziej znanych nie wymieniłeś chociażby monster movies, giallo, gore, rape and revenge, body horror, ghost stories , zombiaki/wilkołaki/wampiry, oddzielny podgatunek dla kanibali itd.
Druga sprawa jest taka, że z tym stwierdzeniem "Horror to wszystkie filmy w których pojawiają się jakieś zjawiska paranormalne..." nie można się po prostu zgodzić. Kultowy slasher "Czarne święta" przeczy temu co napisałeś. Całe podgatunki animal attack, gore, cannibal movies itd. przeczą temu co napisałeś.

twój stary :D

Na IMDB ma 3 kategorie. Drama, horror, thriller. Nie rozumiem zamieszania. Są tu straszne sceny jak w Obecności

Ja się bardziej zastanawiam jaki IDIOTA! tak przetłumaczył tytuł filmu?

Trzeba być snobistycznym idiotą żeby kwestionować przynależność do horroru tylko dlatego, że film opowiada też o ludzkim bólu i kulturowych traumach. Wyskakują tu duchy, jest demon, są jump scare'y, film w wielu scenach celuje w przerażanie widza, ale dla ciebie nie jest horrorem, bo opowiada też o poważnych, przyziemnych sprawach? Przecież to śmieszne. Według ciebie horror może być tylko straszakiem, a kiedy ma coś więcej do powiedzenia, to automatycznie nim nie jest. Patrzysz z wyższością na ten gatunek, jakby sama łatka horroru była obraźliwa, i próbujesz nobilitować film z banalnymi symbolami, bo je zrozumiałeś. Gratuluję, życzę dalszych sukcesów.